22 stycznia 2009 - 28 stycznia 2009, wydanie nr 29
>> Kolejna udana akcja krwiodawcza
[28-01-2009 / nr art. 2922]
Wczoraj w Liceum Ogólnokształcącym im. Jana Pawła II odbyła się kolejna akcja w ramach VI edycji
turnieju Szkół Ponadgimnazjalnych, Policealnych i Pomaturalnych oraz Uczelni Wyższych pod hasłem "Młoda krew
ratuje życie". Akcja została zorganizowana przez członka Klubu Honorowych Dawców Krwi Polskiego Czerwonego Krzyża
przy Urzędzie Miejskim w Gołdapi i jednocześnie uczennicę liceum ogólnokształcącego - Agnieszkę Skok oraz nauczycieli: Kornelię Oczkowską i Grażyną Górko. Młodzież jak zwykle licznie przybyła na akcję. 36 chciało oddać krew, oddało 31 uczniów. Zebrano jej 13,95l. Łącznie w ramach turnieju 68 uczniów liceum oddało ponad 32 litry krwi.
Na uwagę zasługuje fakt że w bieżącym miesiącu mieszkańcy Gołdapi i okolic podczas dwóch akcji zorganizowanych przez
HDK w Gołdapi (15 stycznia oraz wczorajszej) oddali prawie 31 litrów krwi, która została przekazana do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Olsztynie.
Wszystkich serdecznie zapraszamy na kolejna akcję, która odbędzie się w klubie garnizonowym 19 lutego.
>> Sporowe zmagania wychowanków SOSW i Domu św. Faustyny
[28-01-2009 / nr art. 2921]
W czwartek w sali sportowej Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego o godzinie 11 rozpocznie się sportowa impreza
z udziałem wychowanków SOSW i Domu Św. Faustyny. Jest to kontynuacja corocznie odbywającej się
"Sportowej Niedzieli z Dziećmi". W tym roku organizator postanowił przyspieszyć imprezę o kilka dni ze względu na
rozpoczynające się w piątek ferie.
Wychowankowie obu instytucji wezmą udział w rywalizacjach sportowych, między innymi w przeciąganiu liny oraz biegu
w workach. Na zakończenie wszyscy otrzymają paczki, ufundowane przez sponsorów. Organizatorem sportowej rywalizacji
jest Gołdapska Rada Sportu, SOSW i Dom św. Faustyny.
>> Przegląd lokalnych mediów
[28-01-2009 / nr art. 2920]
LO.GOLDAP.NET:
O Studniówce słów kilka
W sobotę 24 stycznia uczniowie klas maturalnych naszego LO uczestniczyli w jednej z najhuczniejszych imprez szkoły
średniej - Studniowce. Nad prawidłowością przebiegu imprezy czuwali dyrekcja, nauczyciele oraz rodzice.
W sobotę 21 lutego na pływalni w Kompleksie Sportowo-Rekreacyjnym rozegrane zostaną III Zimowe Mistrzostwa Gołdapi w Pływaniu. Początek zawodów o godzinie 10. Zapisy dzieci i młodzieży będą przeprowadzone w szkołach, osoby dorosłe powinni zgłaszać chęć udziału w recepcji Kompleksu do dnia 15 lutego do godziny 15. Przewidziano następujące kategorie wiekowe:
dzieci do lat 6 (rocznik 2002 i mł.) - 25m. * styl dowolny
SP (rocznik 2001) - 25m. * styl dowolny
SP (rocznik 1999-2000) - 25m. * styl dowolny, grzbietowy, klasyczny
SP (rocznik 1996-98) - 50m. * styl dowolny, grzbietowy, klasyczny
gimnazjum i SPG (rocznik 1990-95) - 50m. * styl dowolny, grzbietowy, klasyczny
seniorzy (rocznik 1969-89) - 50m. * styl dowolny, grzbietowy, klasyczny
seniorzy (rocznik 1968 i starsi) - 50m. * styl dowolny, grzbietowy, klasyczny
kategoria open - 50m * styl motylkowy (delfinem)
kategoria open - 100m. * styl dowolny
>> Zostawił psa w mieszkaniu na tydzień
[27-01-2009 / nr art. 2918]
26 stycznia policjanci otrzymali zgłoszenie, że w jednym z mieszkań na ulicy 1 Maja siedzi zamknięty pies.
Okazało się, że jego właściciel wyjechał na ponad tydzień czasu do szpitala i zostawił go samego w domu.
Wezwani na miejsce gołdapscy strażacy przy użyciu sprzętu hydraulicznego otworzyli drzwi do mieszkania, uwolnili psa, po czym
przekazany on został firmie zajmującej się opieką nad zwierzętami na terenie gminy. Policja prowadzi czynności
w kierunku ukarania właściciela za znęcanie się nad zwierzęciem.
KOMENTARZE CZYTELNIKÓW:
Czytelnik:
Karą właścicielowi biednego pieska to może tydzień za tydzień aresztu.
Piotr:
Proponuję zamknąć właściciela na tydzień bez wody i jedzenia. Tak gwoli sprawiedliwości.
W 2008 roku granicę państwa przez drogowe przejście graniczne w Gołdapi przekroczyło 418.212 osób. Przekłada się
to na 203.135 środków transportu. O ile w pozostałych placówkach Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej
obsługujących ruch graniczny zdarzały się przypadki wstrzymywania odpraw z różnych powodów tak w Gołdapi takich
sytuacji w 2008 roku nie odnotowano. Jednak w Gołdapi funkcjonariusze SG w 3 przypadkach ujawnili sfałszowane
dokumenty: był to dowód rejestracyjny pojazdu, którym posługiwał się obywatel Polski oraz dwukrotnie dokumenty dotyczące
uzasadnienia celu wjazdu (1 ob. Ukrainy oraz 1 obywatel FR). Ponadto infrastrukturę przejścia granicznego w Gołdapi
w 2008 roku modernizowano, co przez kilka miesięcy wymusiło zmianę organizacji dokonywanych odpraw granicznych.
Organizatorzy i uczestnicy projektu Inkubator Dialogu serdecznie zapraszają wszystkich zainteresowanych wspólną
nauką przez zabawę na "Festiwal Międzykulturowy". Odbędzie się on 30 stycznia w sali numer 12 w gimnazjum nr 1 im.
Noblistów Polskich w Gołdapi. Początek o godzinie 9.
Zainteresowanych przybyciem prosimy o wcześniejsze zgłoszenie się do Piotra Wasilewskiego
(GG: 830545, e-mail: pwasilewski@10g.pl), ceem rezerwacji miejsca.
PIT3R
>> Przegląd lokalnych mediów
[25-01-2009 / nr art. 2915]
GOLDAP.PL:
Palcem po mapie i na wesoło
Drugi dzień "Kierunku Gołdap" miał klimat literacki. W Galerii K-2 młodzi i (co warto podkreślić) dorośli adepci
pióra zmagali się ze słowem pisanym. Podczas trwającego godzinę warsztatu najpierw dostali zadanie,
by odróżnić prozę od poezji.
26 stycznia o godzinie 12 w sali konferencyjnej Urzędu Miejskiego odbędzie się XXXI posiedzenie Rady Miejskiej
w Gołdapi. Zaplanowano następujący porządek obrad:
Otwarcie posiedzenia
Przyjęcie protokołu z poprzedniej Sesji
Informacja burmistrza na temat pracy Urzędu
Informacja Przewodniczącego Rady na temat pracy Rady
Interpelacje i zapytania radnych
Zapytania i wnioski sołtysów i przewodniczących organów osiedli
Odpowiedzi na interpelacje
Podjęcie uchwał w sprawach:
przejęcia do prowadzenia przez Gminę Gołdap zadania Województwa Warmińsko-Mazurskiego w zakresie wiosenno-jesiennego utrzymania czystości zieleńców, chodników oraz jezdni na rondzie stanowiącym skrzyżowanie ulic: Suwalskiej, Bocznej, Kolejowej i Mikołajczyka w Gołdapi
ustalenia stawek opłaty za zajęcie pasa drogowego dróg gminnych
przyznania Burmistrzowi Gołdapi dodatkowego wynagrodzenia rocznego za 2008 rok
zmiany uposażenia Burmistrza Gołdapi
udzielenia pomocy finansowej Województwu Warmińsko - Mazurskiemu na realizację zadań związanych z funkcjonowaniem Biura Regionalnego Województwa Warmińsko - Mazurskiego w Brukseli w 2009 roku
zmiany uchwały w sprawie określenia wysokości dziennych stawek opłaty uzdrowiskowej
zatwierdzenia planów pracy komisji na 2009 rok
uchwalenia planu pracy Rady Miejskiej w Gołdapi na 2009 rok
uchwalenia statutu Ośrodka Pomocy Społecznej w Gołdapi
zmian w budżecie gminy Gołdap na 2009 rok
zmian budżetu na 2009 rok
Wolne wnioski
Zamknięcie obrad Sesji
>> Zatrzymany dzięki monitoringowi
[25-01-2009 / nr art. 2913]
22 stycznia o 2:55 dyżurny policji obserwując przez monitoring ulice miasta zauważył, że za kierownicą jednego
z pojazdów jadącego ulicą Królewiecką siedzi mężczyzna, którego kilka godzin wcześniej widział (też przez kamery)
jak mógł pić alkohol. Wysłany ma miejsce patrol zatrzymał auto. Okazało się, że kierujący nim 25-letni Marek P.
znajduje się pod wpływem alkoholu, miał go ponad 1,2 promila w wydychanym powietrzu. Funkcjonariusze zatrzymali
mieszkańcowi Gołdapi uprawnienia do kierowania, samochód został odholowany na parking strzeżony.
KOMENTARZE CZYTELNIKÓW:
Monika:
I w końcu widzimy jedną z niewielu niezmarnowanych Gołdapskich inwestycji. Właśnie dzięki monitoringowi
będzie można unikać takich sytuacji jak ta. Czyli myślę, że przede wszystkim mniej wypadków!
Marek Miros, burmistrz Gołdapi:
Szanowna Pani Moniko. Dziękuję za pozytywną reakcję na monitoring w Gołdapi. Jednak stwierdzenie, że jest to
jedna z nielicznych cytuję "nie nieudanych" inwestycji w Gołdapi wymagałoby, sądzę konkretyzacji. W przeciwnym
wypadku pozostanie to pustym hasłem. Mimo wszystko dziękuję i zachęcam do dokładnej analizy gołdapskich
inwestycji. Jeśli Pani ma ochotę na wyjaśnienia w tej sprawie, chętnie służę pomocą. Być maże po rzetelnym zapoznaniu
się z faktami, Pani uwagi nabiorą cech bardziej obiektywnych. Z wyrazami szacunku, Marek Miros - Burmistrz Gołdapi
Monika:
Szanowny Panie Burmistrzu. Bardzo się cieszę, że odpowiedział Pan na mój komentarz. Ja oczywiście postaram się
wyjaśnić dlaczego uważam, że kilka gołdapskich inwestycji było moim zdaniem nieudanych. Korzystając także
z okazji zadam kilka pytań. Pierwsza z nich to oczywiście Piękna Góra, wyciąg i zajazd, która okazała porażką. I mnie
jako mieszkance Gołdapi "pęka serce" jak widzę co się z tym dzieje. Faktem jest, że głównym udziałowcem jest
Skarb Państwa, ale pomysłodawcą była chyba gmina? Druga z nich to skrzyżowanie ulicy Królewieckiej z Wojska Polskiego
(koło sklepu Biedronka). Samochodom ciężarowym jadącym od strony Olecka sprawia ogromne problemy skręt w lewo.
Następnie droga na Osiedlu II, która została zrobiona tylko do połowy, czy tragiczna jakość wykonania dróg i chodników
na Podlasiu. Ogromnym zdziwieniem także jest wjazd do nowo wybudowanej stacji benzynowej, np. jadąc od strony Olecka
trzeba przejechać miasto aby do niej wjechać. Kolejny przykład to przystanek autobusowy, został wybudowany budynek
właśnie pod kasy biletowe i poczekalnie więc dlaczego nie stało się tak jak to zostało zaplanowane? Dlaczego kasy
znajdują się w starych budkach wolnostojących skoro zostało do tego wybudowane pomieszczenie? Kontynuując wątek
chciałabym wiedzieć dlaczego na miejscu dawnego przystanku nadal zatrzymują się busy (skoro jest do tego wyznaczone
miejsce) a nie został utworzony parking? W mieście jest bardzo mało miejsc parkingowych w porównaniu
do liczby samochodów, a zwężenie owych stanowisk nie przyniosło znacznie większej ich liczby. Chciałabym także
zapytać dlaczego inwestycje dokonywane są w odwrotnej kolejności? Mogę się mylić ale wydaje mi się, że w pierwszej
kolejności powinny być położone rury wodociągowe a następnie remontowane drogi żwirowe, mam na myśli wieś Marcinowo.
Oczywiście gmina robi ogromne postępy, idziemy do przodu i są poczynane inwestycje. Na pewno zostało wiele
zrobione, ale myślę, ze jeszcze wiele przed nami... Z góry dziękuję, jeżeli udzieli mi Pan odpowiedzi na owe pytania.
Z poważaniem, Monika.
Przemek:
Monitoring ogólnie to bardzo dobra rzecz, może trochę uspokoi młodych i gniewnych wyżywających się na koszach
czy latarniach. Sprawę z pijanym kierowcą oceniam jak najbardziej pozytywnie, w końcu im mniej takich kierowców
tym większa kultura na drogach. Inwestycje w Gołdapi - nie wiem czemu poprzedniczka wypowiada się, że monitoring
to jedna z niewielu niezmarnowanych. A obwodnica, hala-basen? Te są najbardziej widoczne. Czy chociażby projekty
parku w centrum miasta. Skręcanie w lewo z ul. Warszawskiej w Wojska Polskiego dla TIRów jest podobne
do jazdy na rondzie, za wąskie ulice, za małe ronda. Co do ulic i rurociągów sam się zastanawiam, ale może
to kwestia finansowa. Słabe wykonanie ulic i chodników to nie tylko problem Gołdapi, a raczej całego kraju. W centrum
Polski (trasa Warszawa-Łódź czy Warszawa-Grójec) "świeżo" robione drogi na następny rok po zimie pękają. Póki co
inwestycje w Gołdapi oceniam bardzo pozytywnie i życzę dalszych sukcesów. Pozdrawiam
Krzysiek:
Zgadzam się z poprzednikami, iż monitoring w Gołdapi to bardzo trafna inwestycja. Jak możemy zauważyć już są tego
efekty. Co do pozostałych nieudanych inwestycji zgadzam się w 100% z Panią wyżej. Natomiast nie mogę powiedzieć
tego samego o moim poprzedniku. Poczekajmy na rozwój i zakończenie obwodnicy czy planów centrum miasta, bo projekty
to nie wszystko. Owszem jest hala-basen czy muzeum dobrze, bo przecież muszą być na coś przeznaczone te pieniądze,
ale jeśli chodzi o Piękną Górę i przystanek autobusowy to totalna porażka. Oczywiście są i bardzo trafne inwestycje
nie można wszystkiego krytykować. Życzę jak najwięcej dobrych decyzji!
Tomasz:
Mam nadzieję, że monitoring choć trochę powstrzyma problem wandalizmu w Gołdapi. Muszę pochwalić nasze władze za
uchwalenie tej inwestycji i doprowadzenie jej do końca (choć możnaby w przyszłości pomyśleć nad zwiększeniem iliości
kamer). Żeby jeszcze nasze prawo karne było surowsze dla wandali i innych przestępców.
Czytelnik:
Gołdap ma wyjątkowe szczęście do ludzi, którzy potrafią myśleć dalekowzrocznie i sukces wspólnoty samorządowej
definiować celami, które w większości osiągają. Jedną z takich osób jest moim zdaniem Marek Miros, który potrafi
po mistrzowsku osiągać cele inwestycyjne i reprezentacyjne Naszej gminy. Niestety tylko cele inwestycyjne i
reprezentacyjne. Po osiągnięciu celu czyli inwestycji, oddaje ją w ręce osób niekompetentnych, nieprzygotowanych
traktując posadę na każdym stanowisku w nowej instytucji jak należny łup polityczny i wynagrodzenie klakierów,
jego wielbicieli czy też sposób na zjednanie przeciwników politycznych i "kupienie ich". Przykładem niech będzie
choćby wspomniana przez uczestników dyskusji Piękna Góra, czy hala-basen. Po powstaniu Pięknej Góry, kto został
prezesem - kolega nauczyciel, któremu należało się odwdzięczyć za tę lub inną przysługę. Po oddaniu do użytku hali
i basenu kto został kierownikiem - wierny klakier i zaufany Burmistrza, który gładko przeskoczył bez żadnych
kompetencji merytorycznych na wygodną i ciepłą posadkę, skąd? Z Pięknej Góry, w której o jego zaangażowaniu,
zadaniach i pracy pracownicy Pięknej Góry do tej pory opowiadają żarty. Tak jest niestety z wszystkimi inwestycjami,
które coś przynoszą dla gminy. I chwała Bogu że są, i chwała Bogu że Marek Miros nie traci impetu i nie brak mu
pomysłów na realizację celów, tylko Panie Burmistrzu, błagam: Niech Pan w końcu na stanowiska kieruje kompetentnych,
młodych i przygotowanych ludzi. A radni za swoją pracę mają diety, a koledzy i koleżanki niech zadowolą się
zaszczytem znajomości z Panem.
Czytelnik:
Dobrze ze założyli monitoring, on mi nie przeszkadza. Tylko szkoda, że nie mogą oglądać tego monitorowania
mieszkańcy, tak jak w wielu miastach obraz z kamer jest umieszczony na stronie np: www.worldcam.pl. Rodzice np.
by widzieli, czy jego dziecko jest w szkole czy wagaruje po Gołdapi.
>> Mieszkańcy niezadowoleni ze sposobu odśnieżania miasta
[24-01-2009 / nr art. 2912]
Podczas wspólnego posiedzenia wszystkich komisji Rady Miejskiej w dniu 15 stycznia radny Antonii Banel poruszył
sprawę niewłaściwego - jego zdaniem - odśnieżania miasta. Sprawa dotyczyła odśnieżania chodników już raz odśnieżonych
przez zarządcę przylegającej nieruchomości, a następnie zasypanych śniegiem przez pojazd usuwający go z jezdni.
Radny postawił pytanie, kto to ma po raz drugi sprzątać takie chodniki. Podał przykład z ostatnich dni, kiedy to
pewna kobieta bardzo dokładnie sprzątnęła swój chodnik na ulicy Malarskiej. Kilka minut później przejechał tamtędy
samochód i odśnieżając jezdnię zawaliła chodnik. Kobieta załamała ręce i nie wiedziała co już ma robić. Gdy radny
Antonii Banel zatrzymał kierowcę tego auta i kazał odśnieżyć zasypany chodnik, ten odmówił twierdząc, że oczyszczenie
go nie należy do jego obowiązków. Zdaniem radnego Antoniego Banela obecna sytuacja to nie jest odśnieżanie ulic,
a jedynie przewalanie śniegu z ulicy na chodnik.
- Są takie problemy przy odśnieżaniu i tego nie unikniemy. - odpowiedział na zarzuty Wiesław Swatek. - Kiedy na ulicach
Gołdapi są nadmierne ilości śniegu, wówczas pracownik urzędu odpowiedzialny za oczyszczanie ulic daje zlecenie
wywożenia śniegu. Na dzień dzisiejszy nie ma takiej potrzeby.
Zdaniem Wiesława Swatka, regulamin odśnieżania nie wymaga odśnieżania na całej szerokości chodnika, a jedynie tak, by
było jakieś przejście. Podkreśla też, że miasto ma obowiązek odśnieżyć tylko tereny gminne. Przy wszystkich innych,
gdzie granica nieruchomości przylega do chodnika zadanie to leży już w obowiązkach właściciela nieruchomości.
Problemem przy odśnieżaniu są też stojące na jezdni samochody. Ich zarządcy postawili na niektórych odcinkach
znaki zakazu postoju obowiązujące w godzinach nocnych. Niestety, są one często ignorowane przez kierowców. Zdaniem
Wiesława Swatka z tegorocznym odśnieżaniem nie jest źle. Na dodatkowe pytanie radnego Antoniego Banela, kto będzie
odpowiadał za nieszczęścia na chodniku wynikłe po zasypaniu go przez piaskarkę odpowiedział, że zarządca nieruchomości
zobowiązany do jego oczyszczenia.
Do dyskusji przyłączył sie też radny Józef Wawrzyn. Jego zdaniem przepisy mówią bardzo wyraźnie, że oczyszczając
chodnik należy zrzucić nieczystości na jezdnię. Nie ma jednak podstaw prawnych, by przerzucić śnieg z jezdni na
chodnik. U nas dzieje sie jednak tak nie inaczej.
Sprawa na komisjach pozostała nie rozwiązania. Czy jednak dyskusja spowoduje jakieś zmiany w sposobie odśnieżania
miasta? Dowiemy się zapewne o tym po kolejnych większych padach śniegu.
cytat z przepisów
ustawa z dnia 13 września 1996 o utrzymaniu czystości i porządku w gminach
Rozdział 3: Obowiązki właścicieli nieruchomości
Art. 5. 1. Właściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie czystości i porządku przez:
4) uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości, przy czym za taki chodnik uznaje się wydzieloną część drogi publicznej służącą dla ruchu pieszego położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości; właściciel nieruchomości nie jest obowiązany do uprzątnięcia chodnika, na którym jest dopuszczony płatny postój lub parkowanie pojazdów samochodowych;
Art. 5. 4. Obowiązki utrzymania czystości i porządku na drogach publicznych należą do zarządu drogi. Do obowiązków zarządu drogi należy także:
2) pozbycie się błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń uprzątniętych z chodników przez właścicieli nieruchomości przyległych do drogi publicznej;
3) uprzątnięcie i pozbycie się błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników, jeżeli zarząd drogi pobiera opłaty z tytułu postoju lub parkowania pojazdów samochodowych na takim chodniku.
Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy i Gołdapska Rada Sportu zorganizowała w ostatnią niedzielę II Charytatywny
Turniej Halowej Piłki Nożnej. Odbył się on w hali Kompleksu Sportowo-Rekreacyjnego w Gołdapi.
Swoją obecnością - podnosząc rangę imprezy - zaszczycili między innymi zastępca burmistrza Gołdapi Jacek Morzy
i starosta gołdapski Jarosław Podziewski. Udział w turnieju wzięły 4 drużyny: Czarni Justyna Olecko, Stollar Suwałki,
Rominta Gołdap i Mazur Ełk. Zwyciężyli Ci ostatni. Jednak nie zwycięstwo było najważniejsze, a cel imprezy. Podczas
przerw miedzy spotkaniami licytowane były różnego rodzaju rzeczy takie jak sękacz czy zdjęcia piłkarzy Legii Warszawy.
Dodatkowo każdy widz mógł dobrowolnie kupić bilet wstępu kosztujący jedyne 3 złote. Zebrane w ten sposób fundusze
w kwocie prawie 1500zł zasiliły konto Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Gołdapi. Sponsorzy ufundowali
też dodatkowe prezenty dla dzieciaków, wśród których znalazły się 3 rowery, zestaw kina domowego oraz kamera cyfrowa.
16 stycznia na hali w Kompleksie Sportowo-Rekreacyjnym odbył się XVI Noworoczny wielobój sprawnościowy "O uśmiech
dziecka". Udział w nim wzięły trzy ośmioosobowe drużyny, złożone z wychowanków Domu św. Faustyny "Nie lękajcie się"
(dawnego Domu Dziecka). Rozegranych zostało 10 konkurencji, w tym między innymi bieg z przeszkodami i ze skakanką na
czas, miniturniej piłki nożnej oraz rzut piłką do kosza. Nad prawidłowym przebiegiem zawodów czuwali sędziowie:
Zbigniew Konobrocki i Mirosław Orłowski.
- To tutaj powinniście wyładowywać swoją sportową złość, a nie na koleżankach czy kolegach - mówił do
uczestników spiker turnieju Marian Mioduszewski. W wieloboju zwyciężyła drużyna Arki, która zdobyła 28 punktów.
Drugie miejsce przypadło Tęczy (17pkt) a trzecie Promykom (16pkt.). Po turnieju młodzież otrzymała prezenty,
które od wielu lat na tą imprezę funduje firma IRYD. W tym roku oprócz słodyczy młodzież otrzymała też trzy
cyfrowe aparaty fotograficzne. Impreza organizowana jest co roku przez Ośrodek Sportu i Rekreacji w Gołdapi.
W dniu 29 stycznia (czwartek) o godz. 15 w sali nr 2 Starostwa Powiatowego w Gołdapi
odbędzie się XXV sesja Rady Powiatu. Zaplanowano następujacy porządek obrad:
Otwarcie Sesji
Przyjęcie protokołu z ostatniej Sesji
Informacja Przewodniczącego Rady z prac Rady w okresie międzysesyjnym
Informacja Starosty z działalności Zarządu w okresie międzysesyjnym oraz informacja z wykonania uchwał Rady Powiatu
Zapytania i interpelacje Radnych
Wnioski i oświadczenia Radnych
Wnioski i opinie Komisji Stałych Rady
Przyjęcie sprawozdania z działalności Komisji Bezpieczeństwa i Porządku w 2008 roku
Przyjęcie informacji z realizacji powiatowego programu zapobiegania przestępczości oraz ochrony bezpieczeństwa obywateli i porządku publicznego w 2008 roku
Przyjęcie informacji z realizacji Programu Współpracy Powiatu Gołdapskiego z podmiotami prowadzącymi działalność pożytku publicznego w 2008 roku
Przyjęcie informacji na temat zadań z zakresu promocji powiatu realizowanych w 2008 roku i zamierzenia na rok 2009
Przyjęcie informacji z realizacji skarg i wniosków zgłaszanych do Starostwa w 2008 roku
Podjęcie uchwał w sprawach:
zasad przyznawania dotacji na prace konserwatorskie, restauratorskie i roboty budowlane przy zabytku wpisanym do rejestru zabytków usytuowanym na terenie Powiatu Gołdapskiego
w sprawie zmian budżetu powiatu na rok 2009
Odpowiedzi na zgłoszone zapytania, interpelacje i wnioski Radnych
Odpowiedzi na zgłoszone wnioski komisji stałych Rady
Sprawy różne
Zamknięcie obrad
>> Dyskusja dotycząca zmian wyglądu centrum miasta
[23-01-2009 / nr art. 2908]
Jak informuje zastepca burmistrza Jacek Morzy, Urząd Marszałkowski ustalił wstępnie termin na składanie wniosków
o dotację na inwestycje w dzielnice uzdrowiskowe. Ich nabór prawdopodobnie rozpocznie się 16 lutego i potrwa 30 dni
roboczych. Gmina Gołdap jako jedyna miejscowość uzdrowiskowa w naszym województwie planuje wykorzystać nadarzającą się
okazję i taki wniosek zostanie złożony. Jednym z elementów inwestycji wymienionej we wniosku ma być modernizacja
centrum Placu Zwycięstwa.
W związku z tym, że terminy na złożenie wniosku w tym przypadku są bardzo krótkie, gmina bardzo szybko przygotowała
projekt przebudowy parku i parkingu w centrum miasta. Został on przedstawiony radnym podczas prac nad budżetem gminy
na rok 2009, czytelnicy GPI GOLDAP.INFO mogli zaś obejrzeć jego wizualizację już kilka tygodni temu TUTAJ.
Okazało się, że części mieszkańców ten projekt nie do końca przypadł do gustu. Jedną z tych osób był Zbigniew
Mieruński, który wystosował m.in. do lokalnych władz i mediów list otwarty (jego treść publikowaliśmy TUTAJ),
w którym postawił diametralne pytanie: beton czy zieleń. Projekt zakłada bowiem wypełnienie kolejnych obszarów
parku betonową kostką. List ten był jednym z powodów zwołania przez burmistrza spotkania, które miało miejsce
w Urzędzie Miejskim 13 stycznia. Udział w nim wzięli radni, burmistrz, jego zastępca oraz mieszkańcy Gołdapi.
Podczas niego przybyli przedstawili swoje poglądy dotyczącą projektowanych zmian. Oto niektóre z wypowiedzi.
Zbigniew Mieruński: Zostałem sprowokowany do napisania swojego listu i zrobienia wizualizacji. Zachęciły mnie do tego również słowa Remigiusza Karpińskiego i Marka Mirosa, którzy zasugerowali, bym propozycje zmian przygotował i przedstawił szerszemu gronu. Myślę, że centrum miasta nie przebudowuje się co dziesięć lat. Robi się to raz na sto czy dwieście lat. Czas na zaprojektowanie takiej inwestycji nie powinien być ograniczony. To nie jest projekt kurnika czy garażu! To ma być projekt, który ma odpowiadać mieszkańcom i turystom. To wszystko powinno zacząć się od konkursu na wizję, a potem z kilku koncepcji powinniśmy wybrać jedną i nad nią pracować. Te obecne pieniądze nie znikną. One są dla nas i są przeznaczone do wzięcia.
Remigiusz Karpiński: Przekonaliśmy się w dotychczasowej pracy, że wszelkie próby ingerencji w Plac Zwycięstwa napotykają na dość silny opór i zainteresowanie gołdapian. Pierwszy pomysł był taki, by wybudować rząd budynków w środku Placu. Na szczęście był opór społeczny i ten pomysł upadł. Całkiem niedawno była propozycja, by w centrum powstała uczelnia. I tu też na szczęście do tego nie doszło. Tak co chwilę zdarzają się jakieś pomysły, brak jednak nim ogólnej koncepcji. Już kilka lat temu wnioskowałem o stworzenie takowej. Mam wrażenie, że musimy coś szybko zrobić i coś opracować. Nie da się! Trzeba było 3 lata temu o tym myśleć. Nie musimy robić tego za jednym zamachem. Można jednego roku zrobić parking, drugiego roku coś innego. Zrobić to należy porządnie. Piotr Kuśtowski zaproponował na jednej z komisji, byśmy zrobili to z granitowej kostki. Odpowiedź była, że kostka ta jest bardzo droga, wiec powinniśmy to zrobić z kostki betonowej. Kostka betonowa jest od północy po południe Polski. Ona leży 10-15 lat i potem ja trzeba zmieniać. Granitowa jest znacznie trwalsza więc ostatecznie wyjdzie taniej. Granit będzie też nawiązywał do charakteru naszego miasta. Nie zapominajmy, że Gołdap jest miastem pruskim. Co obecnie widzimy na projekcie parku? Dwie kropeczki do oczka wodnego wrzucić będzie to jakiś znak Chiński. Spróbujmy to wszystko zrobić tak, by centrum przypominało miasteczko mazurskie.
Mirosław Słapik: Mnie drażni w Polsce to, że nie chodzi się tu po zieleni. Byłoby dobrze, gdyby zrobiono to tak, by ludzie mogli w parku po niej chodzić. Brakuje tu bowiem miejsc, gdzie rodzina mogłaby się na kocu rozłożyć. Parki miejski, którym się możemy szczycić bo jest jednym z lepszych w Polsce, jest wizytówką naszego miasta.
Zdzisław Skrodzki: Chciałbym, by koncepcja parku była oparta na historii. Turyści zachwycają się też naszym drzewostanem. Nie wyobrażam sobie, by to zostało wycięte. Czy nie mamy na co wydawać pieniędzy? Rozumiem, że parkingi można udoskonalić. Ale całkowicie przebudować? Nie róbmy czegoś tylko dla idei samego robienia. Nie niszczmy tego, co było budowane przez 60 lat.
Marek Miros: Inicjatywa spotkania wyszło ode mnie. Mi osobiście ten projekt też się nie podoba. Jeszcze kilka miesięcy temu były propozycje bardzo szanowanych przeze mnie ludzi z zewnątrz, by zupełnie przewietrzyć Plac i wyciąć wszystkie drzewa. Koncepcje te zakładały pozostawienie w centrum samego betonu. Postawiłem temu zdecydowany opór. Co do pruskiego charakteru miasta - ten został zniszczony przez wojnę, a potem jeszcze komuniści dokończyli dzieła. Rozebrali kościół i parę innych elementów architektonicznych. Teraz, by wrócić do pruskiego charakteru miasta trzeba byłoby wyburzyć dookoła bloki, które zostały za Gomułki wybudowane w latach sześćdziesiątych. Jestem bliższy koncepcji Zbigniewa Mieruńskiego niż projektanta. Na dzień dzisiejszy widzę dwa rozwiązania. Pierwsze to przygotowanie nowego opracowanie przebudowy Placu. W ten sposób stracimy jednak pieniądze pierwszego rozdania. Nie możemy mieć też pewności, że za kilka lat dostaniemy je w kolejnym rozdaniu. Do tego czasu mogą bowiem powstać nowe uzdrowiska w naszym województwie, bo parę ośrodków się o to stara. Drugie rozwiązanie to na bazie obecnego projektu uwzględnić proponowane zmiany.
Anna Fiedorowicz: Nasze miasto jest uzdrowiskiem. Uzdrowisko to zieleń, a nie beton i kamień. Popieram koncepcję pana Mieruńskiego.
Józef Wawrzyn: Najwięcej unijnych pieniędzy jest w pierwszym rozdaniu. Powinniśmy teraz po nie sięgnąć. Idźmy jednak w zmianach z naturą. Zieleni nigdy nie jest za wiele.
Jerzy Andryka: Nowej koncepcji centrum miasta nie będę ani chwalił, ani ganił. Nie zgodzę się jednak, że koncepcja projektanta polega na zabetonowaniu miasta. Te miejsca, z których został wyłączona trawa to miejsca, gdzie jej i w tej chwili nie ma. Nie wytrzyma żadna trawa sanek, łyżew czy też psich pazurów. Zrobienie parku w ładnym materiale będzie przyciągać a nie odpychać mieszkańców. To wówczas dopiero park będzie przyciągał wspomniane matki z dziećmi. Kto dziś bowiem jest w tych krzakach, matka z dzieckiem? Nie! C. ze swoim towarzystwem, S. ze swoim towarzystwem, banda pijaków. Proszę sie przyjrzeć kto chodzi dziś do parku. Dziś jest strach tam iść! Wg mnie w proponowanym projekcie zieleni jest aż nadto, jak na dziejesz warunki. Powinniśmy mówić o rynku, a nie o ogrodzie botanicznym!
Większość przybyłych osób przychylała się do koncepcji Placu Zwycięstwa przedstawionej przez Zbigniewa Mieruńskiego.
W tym tygodniu odbyło sie kolejne spotkanie w sprawie ewentualnych możliwości wprowadzenia zmian w projekcie,
tym razem z projektantem. O jego wynikach napiszemy za tydzień.
W sobotę w restauracji Turystyczna uczniowie klas II z gołdapskiego liceum ogólnokształcącego obchodzili
swoje "Połowinki". Imprezy tego typu, na wzór Studniówki, obchodzone są w połowie okresu nauki w danej szkole.
Udział w zabawie wzięło 136 uczniów pod opieką piątki wychowawców, w tym zastępcy dyrektora Małgorzaty Iwanowskiej.
- Imprezy tego typu są w naszej szkole organizowane od 18 lat - mówi Urszula Wrzosek, wychowawczyni jednej z klas
i jednocześnie opiekunka Samorządu Uczniowskiego w tej szkole. - Pomysł ten "przywiozła" do nas z Białegostoku
jedna z koleżanek.
Impreza rozpoczęła się o godzinie 19. Muzyczną oprawę zapewnił DJ Wojtass (Wojciech Cemel). Uczniowie bawili się
bardzo dobrze i co najważniejsze, nie nadużyli alkoholu. Choć oficjalnie nie można było go wnosić - pani
Urszula Wrzosek bardzo skrupulatnie sprawdzała uczniów - to i tak udało nim się go przemycić. Jak jednak przyznają
sami uczniowie, były to ilości symboliczne. Zabawa zakończyła się o 2 w nocy.
- Połowinki uważam za bardzo udane, dobrze się na nich bawiliśmy. - mówi uczennica Maja Poniatowska. - Dziękujemy
organizatorom za przygotowanie takiej imprezy.
Kolejną uroczystością w gołdapskim liceum będzie Studniówka. Uczniowie najstarszych klas będą się na nich bawić już za kilka dni.
Dzieci z klasy integracyjnej 0A w szkole podstawowej nr 1 przygotowały swoim dziadkom i babciom w dniu ich święta poczęstunek oraz wystawiły przedstawienie pt. "Naszym babciom, naszym dziadkom". Przygotowywały się do tego od początku stycznia pod opieką wychowawców Alicji Szocik i Beaty Kurek. Dziadkom i babciom występy bardzo się podobały, często nagradzali dzieci gromkimi brawami. Niespodzianką dla seniorów były też ich portrety, namalowane przez dzieci i wywieszone na wystawie przygotowanej na ściennej gazetce. Warunkiem jego otrzymania było odnalezienie na nich swojej osoby.
- To jest mój, poznaję siebie po wąsach. - mówił pan Ignacy, trafnie siebie odnajdując. Jednak nie wszystkim babciom i dziadkom przyszło to z taką łatwością. Niektórzy posiłkowali się podpisami pod portretami. Ostatecznie z pomocą wychowawców udało się to wszystkim.
W czasie ferii zimowych UKS Jantar organizuje blok turniejów sportowych dla młodzieży
z gimnazjaljów i szkół ponadgimnazjalnych, na które chętnych do aktywnego spędzania czasu serdecznie zaprasza.
Program:
02.02 - indywidualny turniej piłki siatkowej dziewcząt i chłopców
03.02 - turniej koszykówki drużyn trzyosobowych (street)
04.02 - turniej piłki siatkowej drużyn dwuosobowych
04.02 - indywidualny turniej tenisa stołowego dziewcząt i chłopców
05.02 - turniej piłki nożnej drużyn trzyosobowych chłopców
06.02 - indywidualny turniej rzutów do kosza z miejsca dziewcząt i chłopców
Miejsce rozgrywania zawodów:
sala gimnastyczna przy LO w Gołdapi, ul. Księdza J. Popiełuszki 2
Zapisy przyjmowane będą każdego dnia na miejscu w godzinach 9-10. Zwycięzcy otrzymają pamiątkowe dyplomy.
Projekt współfinansowany jest przez starostwo powiatowe.
GOLDAP.PL:
Mer Gusiewa w Gołdapi
W środę 21 stycznia w Gołdapi przebywał mer Gusiewa Nikołaj Cukanow. Celem wizyty było ustalenie zarysu programu
wspólnych działań z gołdapskim samorządem, organizacjami pozarządowymi, szkołami i instytucjami kultury.
GOLDAP.PL:
Kierunek Gołdap, kierunek fotografia, kierunek Boliwia
Pierwszy dzień nowej interdyscyplinarnej imprezy "Kierunek Gołdap" rozpoczął się od ciekawej wystawy fotograficznej
Tadeusza Krzywickiego, który w Galerii K-2 zaprezentował "szkatułkowe" miniaturowe czarno-białe fotografie.
>> Nie wszystkie bociany odlatująco ciepłych krajów
[22-01-2009 / nr art. 2903]
W radio i TV często słyszymy o różnych anomaliach pogodowych i dziwnych zachowaniach zwierząt. Jedną z takich
sytuacji obserwowali mieszkańcy jednej z podgołdapskich wsi. Na jednym ze słupów kilka dni temu zobaczyli bowiem...
bociana.
29 grudnia gołdapska Państwowa Straż Pożarna otrzymała telefoniczną informację, że w Wilkasach w gnieździe
na słupie znajduje się bocian. Osoba zgłaszająca martwiła się, że ptak przymarzł do gniazda. Na miejsce przybyli
strażacy i pracownicy zakładu energetycznego. Po odłączeniu prądu ci pierwsi przy użyciu podnośnika samochodowego
chcieli zdjąć bociana z gniazda. Ten jednak samodzielnie odleciał. Okazuje się, że ptak uciekł, bo żadna ze służb
i instytucji nie dysponuje odpowiednim sprzętem by go złapać.
- Jeśli ptak dotrwał do tej pory, to znaczy że potrafi sobie poradzić trudnych warunkach. - mówi Marta
Brzozowska z Polskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków w Górowie Iławieckim. - W przedstawionej sytuacji ptak samodzielnie
odleciał, powinien być zdrowy. Nie powinniśmy ograniczać jego wolności, choć nam mogłoby się wydawać inaczej.
Warunki w ostatnich dniach były jednak bardzo trudne, ziemia była zmarznięta. Czy możemy w jakiś sposób
pomóc bocianowi?
- W takim zimnym okresie możemy spróbować go dokarmiać. - mówi Jacek Łukaszewicz, weterynarz i jednocześnie prezes
Warmińsko-Mazurskiej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej. - Powinniśmy wyłożyć pożywienie w pewnej odległości od
zabudowań, w pobliży miejsca gdzie ptak przebywa. Bocian bez problemu je znajdzie. - dodaje.
Z dokarmianiem powinniśmy być jednak bardzo ostrożni, powinniśmy zwracać uwagę m.in. na psy i koty. Mogą
one bowiem zrobić krzywdę bocianowi, który postanowi skorzystać z naszej pomocy. Dodatkowo nie należy przyzwyczajać
bociana do swojej obecności i oswajać go. Brak lęku przed ludźmi może być dla ptaka bardzo groźny.
- Bocian musi czuć lęk przed ludźmi, ponieważ podczas swojej podróży na południe i z powrotem może być
narażony na niebezpieczeństwo związane z polowaniami na bociany. - przestrzega Marta Brzozowska. - Bociany mogą
stanowić też zagrożenie dla ludzi. Przestraszony bocian broni się używając swojego długiego, ostrego i
twardego dzioba. Bardzo celnie kłuje nim po twarzy i stara sie wykłuć oczy napastnikowi.
Pamiętać też należy, że bociany znajdują się pod ochroną prawną. Nie należy ich bez potrzeby straszyć,
płoszy, łapać i przetrzymywać. Tak więc jeśli zobaczymy bociana, który wygląda na zdrowego, nie musimy się martwić.
Ten bocian, z naszą pomocą w czasie mrozów - powinien bez problemu przeżyć na wolności.
Gołdap. 15 stycznia około godziny 15 mieszkaniec Białegostoku kierując samochodem marki KIA na ulicy Kolejowej nie dostosował prędkości do panujących warunków i wpadł w poślizg. Uderzył w prawidłowo zaparkowanego VW vento. Sprawca kolizji był trzeźwy, został ukarany mandatem i 6 punktami karnymi.
Gołdap. 19 stycznia około godziny 9 policjanci zatrzymali na ulicy Kolejowej w Gołdapi kierowcę mazdy. Po przebadaniu okazało się, że był on pijany, miał prawe 1,1 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Funkcjonariusze zatrzymali Wojciechowi Z. prawo jazdy, samochód przekazano jego rodzinie. Za jazdę "na dwóch gazach" mieszkańcowi Gołdapi grozi do 2 lat pozbawienia wolności. Tego samego dnia uwagę policjantów przykuło też BMW, które jechało ulicą z zapalonymi światłami przeciwmgielnymi. Funkcjonariusze dali sygnał do zatrzymania, niestety kierowca go zlekceważył i odjechał. Po kilku minutach na ulicy Malarskiej policjanci ponownie trafili na to auto. W środku na tylnym siedzeniu znajdowało się dwoje pasażerów, a przy samochodzie od strony drzwi kierowcy stała trzecia osoba z kluczykami od BMW. Funkcjonariusze organoleptycznie stwierdzili, że cała trójka znajduje się pod wpływem alkoholu. Jako że wszyscy odmówili dmuchania w alkometr, została od nich pobrana krew. Wszystkich zatrzymano też do wyjaśnienia i ustalenia, kto kierował autem. Kierowcy zostaną postawione co najmniej trzy zarzuty: niezatrzymania się do kontroli, używania świateł przeciwmgielnych niezgodnie z przeznaczeniem i prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu.
Marcinowo. 5 stycznia około godziny 14 straż pożarna otrzymała informację, że do przydrożnego rowu wpadł samochód marki audi. Z miejsca zdarzenia pogotowie ratunkowe odwiozło dwie osoby do gołdapskiego szpitala, strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i kierowali ruchem do czasu przybycia policji.
Mieczuły. 6 stycznia około godziny 15 we wsi palił się jeden z budynków gospodarczych. Działania ratowniczo-gaśnicze prowadziły trzy zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej oraz jeden zastęp PSP. W wyniku pożaru spaliła się więźba dachowa oraz część siana znajdującego się na poddaszu. Straty oszacowano na około 10 tysięcy złotych.
Powiat. W okresie od 5 do 18 stycznia straż pożarna zanotowała 11 zdarzeń na terenie powiatu gołdapskiego. W trzech przypadkach strażacy wyjeżdżali do gaszenia palących się sadz w kominach. Paliły się one 7 stycznia w jednym z budynków przy ulicy Sikorskiego oraz przyszpitalnej kotłowni oraz 17 stycznia w domu we wsi Grunajki. Na szczęście we wszystkich przypadkach obyło się bez większych strat.