WSZYSTKIE WYDANIA DO 30/09/2009 FORUM ZDJĘCIA NK     STATYSTYKI   KONTAKT

Szukaj z Google informacji na stronach GPI GOLDAP.INFO


statystyka
 

9 kwiecień 2009 - 15 kwiecień 2009, wydanie nr 40
poprzednie wydanie

   [15-04-2009 / nr art. 4021]

Co lepsze: BMW 525i czy Audi A8? To zapewne sprawdzali kierowcy na ulicy Warszawskiej. Początek ich wyścigu trafił do internetu.

Co Państwo o tym myślą o takich wyścigach? Zapraszam na forum do dyskusji.


   [14-04-2009 / nr art. 4020]

KOZAKI. 12 kwietnia w samo południe na prostym odcinku drogi z Gołdapi do Olecka doszło do zderzenia 3 pojazdów. Jadący z nadmierną prędkością 23-letni Marcin R. zagapił się i uderzył w jadącego przed nim opla, ten zaś popchnięty uderzył w kolejny samochód jadący przed nim. Na szczęście nie było ofiar zdarzenia. Sprawca, mieszkaniec Sejn, został ukarany mandatem i punktami karnymi.

   [14-04-2009 / nr art. 4019]

Dziś w moje ręce wpadła ulotka zatytułowana "Ryś symbolem powiatu gołdapskiego". Na jej stronach znalazłem informacje o tym dzikim kocie żyjącym w Europie, opis Parku Krajobrazowego Puszczy Rominckiej oraz że w 2007 roku ryś romincki stał sie symbolem powiatu gołdapskiego. Z ulotki dowiedziałem się też, że "Nagroda Starosty Gołdapskiego - Romincki Ryś - jest nagrodą przyznawaną osobom fizycznym lub prawnym za wybitny wkład z rozwój lokalny Powiatu Gołdapskiego...". Na kolejnej stronie znajduje się lista osób, które otrzymały tą nagrodę. Zainteresowała mnie szczególnie lista wymieniająca tych, którzy otrzymali "Honorowe "Rysie" za wkład w powstanie powiatu". Są to: premier Jerzy Buzek, sekretarz stanu MSWiA Jarosław Zieliński, burmistrz Gołdapi Marek Miros, wójt Dubeninek Ryszard Zieliński, były dowódca JW4808 Jerzy Pałubiak i - uwaga! - starosta gołdapski Jarosław Podziewski. Nie odbierajac mu zasług w tym temacie przyznają Państwo, że to dziwna sytuacja, gdy nagrodę starosty gołdapskiego otrzymuje starosta gołdapski. Nawet w sytuacji, jeśli nie on sam ją przyznaje (nie ma o tym informacji w ulotce, jest tylko podane, na czyj wniosek). Widać, że w naszym powiecie jest wszystko możliwe.

Jacek Rakowski

   [11-04-2009 / nr art. 4018]

- Wygrała drużyna, która przede wszystkim bardziej ten mecz wygrać chciała. Odpowiednie podejście do meczu i dobra motywacja przed nim zrobiły swoje. Już w poprzednim spotkaniu, choć przegranym wysoko, za swoich zawodników wstydzić się nie musiałem. - powiedział po meczu trener Krzysztof Zaręba. - Za dzisiejsze spotkanie muszę wyróżnić wszystkich zawodników, w szczególności tych, którzy weszli na zmiany.

W czwartek zawodnicy juniorów młodszych Rominty pokazali ogromną wolę walki w meczu przeciwko przewyższającym ich pod względem motorycznym zawodnikom Olimpii Elbląg. Pierwsza połowa to dominacja drużyny gości, z kilkoma naszymi kontratakami. Drużyna z Elbląga zdobyła gola po podyktowanym i wykorzystanym rzucie karnym, schodziła do szatni prowadząc 1:0. Zawodnicy Rominty drugą połowę rozpoczęli w innym ustawieniu w obronie, zmienili też styl gry. Więcej było zagrań dołem. Trener dokonał też zmian zawodników, które jak się później okazało, wiele wniosły dla dalszego przebiegu spotkania. Po okresie huraganowych ataków zawodników z Elbląga nastąpiły nasze, równie groźne, kontrataki. I udało się! Dzięki golom Daniela Śmigla i Damiana Ołowia Rominta wygrała spotkanie 1:2.

Dziś w Szczytnie grają seniorzy. O godzinie 17 zmierzą się z tamtejszym zespołem MKS-u. Niestety, w naszym zespole nie zagrają Mateusz Dyniszuk i Grzegorz Nowak. Obaj mają bowiem zerwane torebki stawowe.

W.R. - www.rominta.goldap.net

   [11-04-2009 / nr art. 4017 - art. sponsorowany]

Od kilku miesięcy Przedszkole Samorządowe nr 1 w Gołdapi realizuje projekt "Wsparcie na starcie", który jest współfinansowany przez Unie Europejską z Europejskiego Funduszu Społecznego. Projekt ten skierowany jest do dzieci, które z różnych powodów nie uczęszczały do przedszkola. Jego koordynatorem jest dyrektor przedszkola Marzanna Wardziejewska. Zajęcia z dziećmi odbywają się popołudniami. W ostatnich dniach ich tematem przewodnim są święta Wielkiej Nocy. W czwartek 3-latki kolorowały zajączki, 5-latki zaś malowały żółtego kurczaczka. Na zajęciach rytmicznych prowadzonych przez Mieczysława Danielczuka maluchy uczyły się nowej piosenki pt. "Pisanki, pisanki".

Przed świętami w grupie pięciolatków odbył się też konkurs plastyczny na wykonanie wielkanocnych palm.

- Była to praca domowa, do wykonania której oprócz maluchów zaangażowani były również rodzice. - mówi Marzanna Wardziejewska. - W czwartek mieliśmy finał. Najładniejsze prace zaprezentowały Dobrosława Żukowska i Dominika Zawistowska.

Wszyscy uczestnicy konkursu otrzymały czapeczki z logo Unii Europejskiej, dodatkowo wykonawcy najładniejszych palm otrzymali nagrody i dyplomy.

Przedszkole prowadzi obecnie nabór dzieci na rok szkolny 2009/10 na dodatkowe zajęcia realizowane w ramach projektu "Wsparcie na starcie". Będą to:

  • bezpłatne zajęcia dla dzieci pięcioletnich z rocznika 2004 (liczba miejsc ograniczona).
    Zajęcia odbywać się będą dwa razy w tygodniu (wtorki i czwartki) w godz. 16-18. Wszystkie przybory oraz podwieczorek dzieci mają też bezpłatnie.
  • bezpłatne zajęcia dla dzieci trzyletnich z rocznika 2006 (liczba miejsc ograniczona)
    Zajęcia odbywać się będą raz w tygodniu (w czwartki) w godz. 16-18 i mają charakter adaptacyjny. Wszystkie przybory oraz podwieczorek dzieci mają również bezpłatnie

Dzieci będą też uczestniczyć w bezpłatnych zajęciach z rytmiki prowadzonych przez instruktora muzyki. Wszystkie zajęcia prowadzić będzie jednocześnie dwóch nauczycieli, co bardzo podnosi jakość usług edukacyjnych. Dyrekcja przedszkola serdecznie zaprasza do skorzystania z usług.

 

   

   

   

   

   

   [11-04-2009 / nr art. 4016]

12 marca wychowankowie Domu Św. Faustyny - Nie lękajcie się Caritas Diecezji Ełckiej pod opieką pedagoga Urszuli Mossakowskiej oraz wychowawców Beaty Kuprewicz i Emilii Mrówki uczestniczyli w spotkaniu członków Klubu Honorowych Dawców Krwi Polskiego Czerwonego Krzyża działającego przy Urzędzie Miejskim w Gołdapi. Młodzież na spotkanie została zaproszona przez członków klubu: Agnieszkę Gromyko, Agnieszkę Skok, Monikę Sadowską, Emilię Osińską oraz Marcina Białousa. Przewodnią tematyką spotkania było zapoznanie się z ideą honorowego krwiodawstwa, pierwszą pomocą przedmedyczną oraz zasadami oddawania szpiku kostnego. Uczestnicy spotkania z zaciekawieniem wysłuchali ciekawych i pełnych życiowych lekcji wystąpień członków klubu. Dowiedzieliśmy się, że trzeba reagować na każdy apel z prośbą o "dar serca", który jest najcenniejszym z leków. Przybliżono nam wszystkie akcje prowadzone przez klub w roku 2008 oraz przedstawiono dane statystyczne dotyczące ilości pozyskanej krwi w roku ubiegłym (2008-221,16 litrów, 2007-117, 53 litrów).

Po wysłuchaniu teorii na temat idei honorowego krwiodawstwa zastaliśmy zaproszeni na żywa lekcję. Uczestniczyliśmy w akcji honorowego krwiodawstwa, która odbyła się 13 marca przy Zespole Szkół Zawodowych w Gołdapi, gdzie poznaliśmy kolejne etapy związane z możliwością oddawania krwi.

Dzięki uprzejmości pań z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Olsztynie Placówki Terenowej w Giżycku i członków HDK z Gołdapi teraz już wiemy i możemy podzielić się wiedzą z innymi jak wyglądają pierwsze kroki zanim oddasz krew!

W pierwszej kolejności otrzymujemy do wypełnienia kwestionariusz. Musimy być bardzo uczciwi w momencie jego wypełniania, ponieważ od naszej szczerości zależy zasadność pobrania naszej krwi i los osoby, która ostatecznie przyjmie tą krew. Krótko mówiąc musimy mówić prawdę, całą prawdę i tylko prawdę! Wypełniony kwestionariusz jest weryfikowany. Może bowiem brakować podpisu lub zaistnieje potrzeba dodatkowych wyjaśnień odnośnie danego schorzenia.

Kolejny etap to pobranie próbki krwi do badania. Chodzi tu o poziom hemoglobiny. Jest to dosłownie kropelka krwi. Przedtem jednak należy dokładnie umyć dłonie i zgięcia łokci. Niezależnie od tego przed nakłuciem miejsce [palec lub zgięcie w łokciu] jest dezynfekowane.

Następnie oczekujemy na wizytę u lekarza. Jest to krótka rozmowa, w której wyjaśniamy aktualne samopoczucie, rozmawiamy o ewentualnych obawach lub aktualnych dolegliwościach. Lekarz mierzy ciśnienie i osłuchuje przez chwilę okolicę klatki piersiowej.

W tym miejscu chcielibyśmy zaznaczyć, że naszym celem nie jest oddanie krwi za wszelką cenę! Dlatego ponownie namawiamy do szczerości: prawda i tylko prawda.

Po wizycie u lekarza udajemy się już do pomieszczenia, w którym oddamy krew. Odbywa się tam minimum formalności: podpis i określenie, czy dajemy krew honorowo, czy może dla kogoś konkretnego. Zaraz potem rozkładamy się na wygodnym fotelu, aby rozpocząć właściwy etap naszej wizyty w stacji. Miejsce nakłucia oczywiście jest dezynfekowane. Dla naszego spokoju możemy obserwować każdą czynność, dzięki czemu dowiemy się, że każdy element używany przy donacji (bo tak właśnie nazywa się oddawanie krwi) jest jednorazowego użytku. Na pochwałę zasługuje troska pielęgniarki, która pyta co chwilę o nasze samopoczucie.

Po donacji zalecany jest krótki odpoczynek. Zatem zaraz po wyjęciu igły, powinniśmy poleżeć spokojnie kilka minut, po czym wstajemy, "inkasujemy" czekolady i wychodzimy po to, by odpocząć przed wyjściem z punktu krwiodawstwa przez kolejne kilka minut. I jeszcze jedna, bardzo istotna sprawa: miejsce nakłucia należy dość mocno uciskać przez kilka minut, aby nie dopuścić do powstania siniaka. Siniak nie jest niczym groźnym, ale powoduje dyskomfort. Druga, równie istotna sprawa: nie wolno przez pewien czas zanadto prostować i obciążać ręki, z której była pobierana krew.

I to chyba wszystko, pozostaje tylko stwierdzić, iż w tym momencie jesteśmy bogatsi o dość przyjemne uczucie: pomagamy innym, ratujemy czyjeś życie. W przyszłości my też możemy potrzebować krwi...

Miłym akcentem na zakończenia dnia pełnego wrażeń, było przekazanie naszym wychowankom przez młodzież dużej ilości czekolad, które były zachętą do dalszej współpracy z klubem oraz osłodzeniem nadchodzącego weekendu.

Urszula Mossakowska

   

   [10-04-2009 / nr art. 4015]

JEZIORO JAGIELSKIE. Miedzy 1 grudnia a 7 kwietnia nieznany sprawca uszkodził łódź rybacką na szkodę mieszkańca Kośmidr. Poszkodowany wycenił swoje straty na 600zł.


GOŁDAP. 7 kwietnia kilka minut po godzinie 22 policjanci zatrzymali do kontroli na ulicy Żeromskiego poloneza. Jego kierowca - 26-letni Jakub K. - miał 0,86 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Pojazd został odholowany na parking w Jabramowie, kierowcy zatrzymano prawo jazdy. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.


GOŁDAP. 7 kwietnia o godzinie 7 policjanci zatrzymali na ulicy Warszawskiej dostawczego Lublina. Jego kierowca - 38-letni Wojciech T. - miał niecałe 0,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy, pojazd zabezpieczyła osoba wskazana przez zatrzymanego. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.


GOŁDAP. 9 kwietnia nieznany sprawca okradł klientkę, która była na zakupach w Biedronce. Zabrał jej telefon LG o wartości 500zł.


GOŁDAP. W nocy 9 kwietnia dyżurny policji zauważył przez jedną z kamer monitoringu, że 3 osoby spożywają alkohol w miejscu publicznym (przy Biedronce). Wysłany na miejsce patrol stwierdził, że 2 z nich są nieletnie. Dorosły został ukarany mandatem, sprawa nastolatków trafi do sądu rodzinnego.

   [10-04-2009 / nr art. 4014]

GOŁDAP. 4 kwietnia około godziny 14 na ulicy Nadbrzeżnej czworo sprawców dokonało rozboju na dwóch mieszkańcach Gołdapi (54l i 38l), zabierając jednemu z nich telefon komórkowy wartości 10zł. Policjanci byli zaskoczeni, gdy zorientowali się po przeprowadzeniu swoich działań, kim byli, a właściwie w jakim wieku są sprawcy napadu. Okazali się nimi 12-letni Patryk W., 13-letni Krzysztof M., 15-letni Maciej P. i 15-letni Mateusz C. Sprawa będzie miała swój finał w Sądzie Rodzinnym.

   [10-04-2009 / nr art. 4013]

Jeden procent odliczony od rocznego rozliczenia podatkowego to niewiele...

-...ale dla mnie to wielka szansa - mówi Agnieszka Mazek z Węgorzewa, która trzy miesiące temu dowiedziała się, że jest chora na stwardnienie rozsiane. - Jeżeli mogę zacząć już teraz walkę z chorobą, to tylko płacąc z własnej kieszeni. Na razie na Narodowy Fundusz Zdrowia nie mam co liczyć.

Agnieszka to energiczna kobieta, która mimo choroby postanowiła się nie poddawać. By podzielić się swoją historią, założyła stronę internetową www.stwardnienie.priv.pl. Zainteresowani, nie tylko darczyńcy ale także chorzy na stwardnienie rozsiane, mogą się kontaktować z nią telefonicznie (0691-507-942), e-mailem (mazek4@op.pl) lub przez GG (3078250).

Rozliczając swój PIT możesz pomóc Agnieszce w walce z chorobą. Przekaż jej 1% swojego podatku. Wypełniajac swój PIT wpisz w odpowiednich polach:
nazwa OPP: Polskie Towarzystwo Stwardnienia Rozsianego
numer KRS: 0000083356
cel: PLIR Agnieszka Mazek

Z procedurą wypełniania PITa możesz zapoznać się TUTAJ

   [10-04-2009 / nr art. 4012]

Kpr. Łukasz Janiszewski zdobył tytuł najwszechstronniejszego piłkarza mistrzostw
fot. Justyna Szubstarska
W sobotę odbyły się IV Mistrzostwa Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej w Halowej Piłce Nożnej. Ta sportowa impreza organizowana w Górowie Iławeckim na stałe wpisała się w katalog wiosennych przedsięwzięć realizowanych z udziałem funkcjonariuszy WMOSG. W rozgrywkach każda placówka oddziału miała swoją reprezentację. Ponadto do udziału zaproszono przedstawicieli Centrum Szkolenia Straży Granicznej, którzy potwierdzili swoją formę z ubiegłego roku ponownie zdobywając puchar za I miejsce. Gospodarze - drużyna z PSG w Górowie Iławeckim - uplasowali się na II miejscu, natomiast drużyna Komendy Oddziału zdobyła Puchar za zajęcie III miejsca. Królem strzelców został chor. SG Adam Wróbel z CSSG, tytuł najlepszego bramkarza zdobył mł. chor. SG Marek Gołąbek, natomiast najwszechstronniejszym piłkarzem okazał się funkcjonariusz z PSG w Gołdapi kpr. SG Łukasz Janiszewski. Nagrody wręczyli komendant WMOSG Przemysław S. Kuźmińśki, poseł Miron Sycz, a także pozostali przedstawiciele lokalnych władz. - Imprezy sportowe mają to do siebie, że oprócz zajętych honorów najważniejsze jest jednak spotkanie z kolegami oraz dobry humor. Zaistniałe zdarzenia są często długo opowiadane jako anegdoty. - podsumowuje Justyna Szubstarska, rzecznik WMOSG.

 

 

   [10-04-2009 / nr art. 4011]

Od 10 do 13 kwietnia policjanci będą prowadzić wzmożone działania prewencyjno-kontrolne pod nazwą "Bezpieczny weekend - kwiecień 2009". Na ulicę będzie wysłanych znacznie więcej funkcjonariuszy niż w zwykłe weekendy. Będą oni zwracać szczególną uwagę na ruch kołowy na głównych drogach naszego powiatu (trasy na Olecko, Węgorzewo i Dubeninki).

- Podczas kontroli będziemy sprawdzać trzeźwość kierowców oraz stan techniczny pojazdów. - mówi Ryszard Antolak, naczelnik Sekcji Prewencji i Ruchu Drogowego KPP w Gołdapi. - Będą też działania z użyciem radarów. Sprawdzimy także prawidłowość oznakowań w miejscach, gdzie prowadzone roboty drogowe lub występują inne utrudnienia w ruchu.

Działania na drogach nie będą jedynymi w ramach akcji. Jak dodaje Ryszard Antolak, w świąteczny poniedziałek spotkamy też patrole piesze, które będą dbały o to, by szczególnie młodszej części społeczeństwa nie poniosła fantazja i tradycji Śmigusa-Dyngusa nie zamienili na chuligańskie wybryki.

   [10-04-2009 / nr art. 4010]

Przekaż 1% swojego podatku na rzecz jednej z Ochotniczych Straży Pożarnych działających na terenie naszej gminy.

Jeśli chcesz, by pieniądze trafiły do OSP w Dunajku, wypełniajac swój PIT wpisz w odpowiednich polach:
nazwa OPP: Związek chotniczych Straży Pożarnych RP
numer KRS: 0000116212
cel: OSP w Dunajku gm. Gołdap

Jeśli chcesz, by pieniądze trafiły do OSP w Grabowie, wypełniajac swój PIT wpisz w odpowiednich polach:
nazwa OPP: Związek chotniczych Straży Pożarnych RP
numer KRS: 0000116212
cel: OSP w Grabowie gm. Gołdap

Jeśli chcesz, by pieniądze trafiły do OSP w Górnym, wypełniajac swój PIT wpisz w odpowiednich polach:
nazwa OPP: Związek chotniczych Straży Pożarnych RP
numer KRS: 0000116212
cel: OSP w Górnym gm. Gołdap

Wskazówki pomocne przy wypełnianiu PITa możesz pobrać w formacie PDF TUTAJ (470KB).

   [10-04-2009 / nr art. 4009]

W tym roku do 5 kwietnia strażacy wyjeżdżali do płonących
traw już 37 razy. * fot. PSP w Gołdapi
Pierwsze ciepłe dni po zimie każdego roku to wyjątkowo trudny okres w życiu straży pożarnych. Znikający śnieg i odsłaniające się suche trawy powodują u wielu osób dziwną potrzebę ich podpalenia.

Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Gołdapi pierwsze zawiadomienie o palącej się trawie otrzymała w tym roku 28 marca o 15.23. Pożar miał miejsce w Mieduniszkach Małych. Ugasili go strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Baniach Mazurskich. Pierwsze pożary traw w końcu marca - jak przyznają strażacy - to dosyć późna pora w porównaniu do lat ubiegłych. Powodem "opóźnienia" była prawdopodobnie długa zima. W 2008 roku pierwszy wyjazd do traw miał miejsce już 5 stycznia. Łącznie w bieżącym roku do 5 kwietnia strażacy wyjeżdżali już 37 razy do tego typu zdarzeń. Na szczęście żaden z dotychczasowych pożarów nie spowodował tragedii ludzkich ani większych strat materialnych.

- Choć nikogo nie złapaliśmy za rękę, to z okoliczności wynika, że pożary te są zazwyczaj wynikiem celowych podpaleń - twierdzi Piotr Mościński, starszy inspektor do spraw operacyjno-szkoleniowych KP PSP w Gołdapi. - Niektóre z nich mogły też powstać w wyniku zapalenia się traw od wyrzucanych przez kierowców nie zgaszonych papierosów. Apelujemy do nich o rozwagę.

Każda interwencja straży pożarnej przekłada się na konkretne pieniądze i niesie też za sobą inne niebezpieczeństwa.

- Trudno jest ocenić, ile kosztuje wyjazd straży pożarnej do palącej się trawy, ale średnio około 1000 złotych - mówi Grzegorz Jabłoński, rzecznik KP PSP w Gołdapi. - Nie należy jednak zapominać, że zadysponowani do takiej akcji strażacy nie mogą w tym samym momencie uczestniczyć w innej. Teoretycznie może się zdarzyć tak, że w przypadku pożaru domu czy mieszkania nie będzie kogo wysłać. Ludzie podpalający trawy o tym nie myślą.

O pożarach informują zazwyczaj przypadkowi świadkowie zdarzenia, często kierowcy, a nawet dzieci.

- Kilka dni temu przyszły do mnie dzieci w wieku około 10-12 lat i powiadomiły o palącej się trawie na ul. Zatorowej - mówi dyżurny straży pożarnej Wojciech Piszczyk.

Wypalanie traw w Polsce jest niechlubną tradycją, z którą od lat zmagają się zarówno strażacy, jak i służby leśne czy policjanci.

- W tym roku prowadziliśmy jedną taką sprawę, sprawcą podpalenia okazała się osoba nieletnia, którą zajmie się sąd rodzinny - mówi Ryszard Antolak, naczelnik sekcji Prewencji i Ruchu Drogowego KPP w Gołdapi. - W poprzednich latach również prowadziliśmy sprawy dotyczące podpalania traw. Wykrywalność sprawców wynosi mniej więcej 50 procent.

Ekolodzy, naukowcy, przyrodnicy i leśnicy - wszyscy zdecydowanie apelują i informują, że wypalanie nie jest efektywnym sposobem odnawiania gleby. Wiele lat temu naukowo udowodniono, że wypalanie suchej roślinności wpływa negatywnie na wiele elementów przyrodniczych. Ziemia zostaje wyjałowiona, nie dochodzi do naturalnego rozkładu resztek roślinnych, przerywany jest proces formowania się próchnicy, do atmosfery przedostaje się szereg związków chemicznych będących truciznami zarówno dla ludzi jak i zwierząt. Wypalanie traw skutkuje też zabijaniem znacznej ilości organizmów żywych, niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania przyrody. Dlaczego gołdapianie wypalają trawy? W ubiegłym roku pewna kobieta przyłapana na podpalaniu tłumaczyła, że jeśli wypali trawy, to spalą się też kleszcze w niej żyjące, bo ma dość ich wyciągania ze swojego psa. Sprawcy podpalenia grozi grzywna nawet do 5 tys. złotych lub kara aresztu.

   [09-04-2009 / nr art. 4008 - art. sponsorowany]

Dyrektor Szkoły Podstawowej nr 3 im. Tadeusza Kościuszki w Gołdapi organizuje w dniach od 1 do 27 kwietnia zapisy dzieci do ODDZIAŁÓW PRZEDSZKOLNYCH (zerówek) na rok szkolny 2009/2010

SZKOŁA OFERUJE:

  • Bezpieczne warunki nauki i zabawy potwierdzone przez kontrole.
  • Opiekę i wsparcie pedagoga ze ścisłą współpracą szkoły z rodzicami.
  • Opiekę świetlicową dla uczniów od godz. 7 do 16.
  • Opiekę medyczną w nowocześnie wyposażonym gabinecie medycznym.
  • Korzystanie z jedynej szkolnej stołówki z kuchnią na terenie miasta (możliwość otrzymania bezpłatnych obiadów).
  • Wysoki poziom nauczania, czego dowodem są bardzo wysokie wyniki ze sprawdzianów po klasie szóstej.
  • Nauczanie języka angielskiego od klasy zerowej prowadzone przez wykwalifikowaną kadrę pedagogiczną.
  • Bardzo dobrze wyposażoną bibliotekę z dwiema pracowniami multimedialnymi.
  • Ciekawe i na wysokim poziomie zajęcia informatyczne w dwóch pracowniach już w nauczaniu zintegrowanym.
  • Wyrównywanie szans dzieci z trudnościami w nauce w grupach terapeutycznych.
  • Zajęcia sportowe w pełnowymiarowej sali gimnastycznej z rozszerzoną liczbą godzin wychowania fizycznego od klasy trzeciej. Tworzymy klasy sportowe o profilach zgodnych z potrzebami uczniów (obecnie funkcjonuje klasa pływacka i lekkoatletyczna).
  • Dodatkowe zajęcia pozalekcyjne dla uczniów chcących rozwijać swoje zainteresowania i zdolności oraz dla tych, którzy mają kłopoty w nauce( kadra posiada do tego odpowiednie kwalifikacje).
  • Korzystanie z nowo wybudowanego miasteczka ruchu drogowego, placu zabaw i sali lekcyjnej - Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego z jedyną w powiecie tablicą interaktywną.
  • Ciekawe zajęcia na ścieżce edukacyjnej uczniów z zieloną salą i ogródkiem meteorologicznym.
  • Opiekę tej samej nauczycielki od klasy zerowej do klasy trzeciej.
  • Dodatkowe zajęcia przygotowujące do sprawdzianu po klasie szóstej.
  • Zajęcia z gimnastyki korekcyjnej (korygowanie wad postawy).
  • Posiadamy tytuły: "Szkoła z klasą", "Szkoła z klasą - LEGO, COGITO, AGO", "Nauczyciel z klasą", "Uczniowie z klasą", "Szkoła przyjazna dyslektykom". Obecnie zdobywamy tytuł "Szkoły globalnej" oraz podjęliśmy starania o przyznanie nam Regionalnej Nagrody Jakości.

Przygotowanie naszej szkoły na przyjęcie dzieci do oddziałów przedszkolnych doceniło Ministerstwo Edukacji Narodowej. Na stronie internetowej www.men.gov.pl w zakładce z prawej strony "6 - latku witaj w szkole" nasza placówka przedstawiona jest wśród 22 szkół w Polsce jako wzór godny naśladowania (link).

Prosimy o wypełnienie kwestionariusza zapisu dziecka do szkoły do dn. 27 kwietnia i dostarczenie go do sekretariatu szkoły. Dziękujemy.

Dyrektor i Grono Pedagogiczne Szkoły Podstawowej nr 3 w Gołdapi

   [09-04-2009 / nr art. 4007]

Wątpliwości Władysława Pawłowskiego (pierwszy z prawej) dotyczące wykonania budżetu za rok 2008 próbowali rozwiać burmistrz i skarbnik gminy Gołdapi. Nie udało się, radny wstrzymał się od głosu podczas głosowania w Komisji.
fot. Jacek Rakowski
W czwartek, 2 kwietnia odbyły się posiedzenia komisji działających przy Radzie Miejskiej w Gołdapi. Jednym z punktów obrad było drugie czytanie uchwały dotyczącej wykonania budżetu gminy w roku 2008. Dyskutowano m.in. o dłużnikach podatkowych wobec gminy oraz umorzeniach podatków dla przedsiębiorców.

Podczas posiedzenia Komisji Rozwoju Gospodarczego i Budżetu oraz Komisji Ochrony Środowiska, Ochrony Zdrowia i Uzdrowiska pewne wątpliwości do otrzymanych materiałów zgłosił radny Władysław Pawłowski.

- Chciałbym odnieść się do podatków od nieruchomości - mówi radny. - Co oznacza stwierdzenie, że urzędy skarbowe zwróciły 34 tytuły wykonawcze na kwotę 416.786,70 złotych. Czy to oznacza, że podatnik lub podatnicy nie mają możliwości spłaty podatku? W dokumentach jest również stwierdzenie, że w 2008 roku umorzono podatek siedmiu firmom na kwotę 250 tysięcy złotych. Wypadałoby podać, co to za firmy. W poprzednich latach były podawane takie wykazy, w tym roku, nie wiem dlaczego, ale ich nie ma.

Odpowiedzi udzieliła skarbnik gminy Krystyna Trzasko. Wyjaśniła, że tytuły wykonawcze są wystawiane przez Urząd Miejski i przesyłane do urzędów skarbowych, a te następnie idą do podatnika i sprawdzają jego sytuację. Jeśli nie ma on żadnego źródła dochodu, tytuł jest zwracany.

- Robimy wszystko, co jest dozwolone prawem, by zabezpieczyć nasze należności od danego podatnika - twierdzi Krystyna Trzasko. - Dokonujemy między innymi wpisów na posiadanych przez dłużnika nieruchomościach. Uniemożliwia to mu ewentualną sprzedaż posiadanego majątku.

Dodatkowo burmistrz przedstawił też radnym procedurę, jaka ma miejsce przy problemowych podatnikach.

- Podatnik ma obowiązek sam złożyć informację dotyczącą wymiaru podatkowego, który jest wyrywkowo weryfikowany przez gminę - wyjaśnia Marek Miros. - Jeśli podatnik potem nie wypełnia obowiązku podatkowego i nie składa wniosków o odroczenie płatności, to gmina wzywa go w formie upomnienia do zapłaty. Jeśli to nie poskutkuje, sprawa trafia do sądu i komornika. Czasem też wchodzimy na hipotekę. Te wszystkie formy przewidziane prawem są od wielu lat stosowane w naszej gminie.

Jak dodaje, jest część firm i osób fizycznych w Gołdapi, z których nie ma możliwości ściągnąć należności. Stąd też wzięła się podana przez radnego Władysława Pałowskiego kwota ponad 400 tys. złotych.

- Mamy jednak takie przypadki, że po 7 czy 8 latach od upadłości firmy udaje nam się długi odzyskać - dodaje Marek Miros. - Nic mi jednak nie wiadomo o przypadkach zalegania z podatkami, w przypadku których nie wypełnilibyśmy wszystkich przewidzianych prawem czynności.

Skarbnik Krystyna Trzasko wyjaśniła też sprawę podawania do publicznej wiadomości wykazu umorzeń.

- W poprzednich latach mieliśmy obowiązek przedstawiać go do 31 stycznia - twierdzi Krystyna Trzasko. - Według zmienionych przepisów teraz mamy na to czas do 31 maja.

Burmistrz poprosił jednak skarbnik o jak najszybsze przedstawienie wykazu umorzeń.

- Ludzie są przyzwyczajeni do wcześniejszego okazywania przez nas tych umorzeń - podkreśla Marek Miros. - Nie czekajmy do 31 maja, a przekażmy te informacje jak najszybciej.

Okazało się, że skarbnik taki dokument miała już przygotowany, jedynie nie był on powielony. Obecnym na wspólnym posiedzeniu komisji został dostarczony po kilku minutach. Wynika z niego, że w ubiegłym roku gmina umorzyła podatki i opłaty w kwocie przekraczającej 500 zł na łączną sumę 293.355,50 zł. Z pomocy tej skorzystało razem 17 podatników. W 11 przypadkach powodem był ważny interes podatnika, w pozostałych sześciu przypadkach ważny interes publiczny. Dodatkowo w ośmiu przypadkach gmina odłożyła obowiązek zapłaty w czasie, w dwóch rozłożyła płatności na raty.

W głosowaniu sprawozdanie z wykonania budżety pozytywnie zaopiniowała większość radnych z wymienionych dwóch komisji. Od głosu wstrzymał się jedynie Władysław Pawłowski. Sesja absolutoryjna odbędzie się już w przyszłym tygodniu.

Dokładny wykaz umorzeń znajduje się tutaj.

   [09-04-2009 / nr art. 4006]

OSP w Baniach Mazurskich jest jedyną jednostką ochotniczą w gminie włączoną do krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego
fot. Jacek Rakowski
Od 24 marca do 6 kwietnia 29 strażaków z ochotniczych straży pożarnych działających w gminie Banie Mazurskie wzięło udział w kursie podstawowym dla ochotników.

Większość z nich do tej pory nie brała udziału w takim kursie. Ostatniego dnia wszyscy pozytywnie zaliczyli test teoretyczny z zagadnień, które były tematyką szkolenia. Zaświadczenia o zaliczeniu wręczał im osobiście komendant KP PSP w Gołdapi Krzysztof Giedrojć.

- Gratuluję wszystkim uzyskania dobrych wyników - powiedział do strażaków Krzysztof Giedrojć. - Powinniście jednak pamiętać, że strażak musi cały czas się dokształcać i szkolić. Jesteśmy obecnie jedną z instytucji o największym zaufaniu społecznym w Polsce. Postarajcie się, by to się nie zmieniło.

Komendant zwrócił też uwagę na problem, który kilka lat temu był jeszcze dosyć poważnym kłopotem wśród ochotników.

- Przestrzegam was przed braniem udziału w działaniach po spożyciu alkoholu - podkreśla Krzysztof Giedrojć. - Jeśli ktokolwiek wypije coś przed akcją, niech zostanie w domu. Obecnie jest tak, że jeśli coś komuś się stanie, to w pierwszej kolejności badana jest trzeźwość osób biorących udział w zdarzeniu. Ta przestroga jest dla naszego wspólnego dobra.

Strażacy, którzy najlepiej zaliczyli szkolenie, otrzymali też drobne upominki, ufundowane przez zarząd powiatowy OSP RP w Gołdapi. Dostali je: Eugeniusz Grabowski (OSP Grodzisko), Marek Baran (OSP Lisy), Robert Borewicz (OSP Banie Mazurskie), Andrzej Trockim (OSP Surminy) i Andrzej Janulewicz (OSP Żabin). Głównym organizatorem i koordynatorem szkoleń był Piotr Mościński, starszy inspektor do spraw operacyjno-szkoleniowych w Komendzie Powiatowej PSP w Gołdapi. Kolejne kursy, tym razem ze strażakami-ochotnikami z terenu gminy Gołdapi i Dubeninki, odbędą się już w najbliższych tygodniach.

Dla zainteresownaych zamieszczamy pytania z egzaminu testowego kursu szeregowych ochotniczych straży pożarnych. Plik w formacie PDF można pobrać klikając TUTAJ (190KB).

   

   

   

   [09-04-2009 / nr art. 4005]

Drodzy Diecezjanie!

W Zmartwychwstanie Pańskie zwane świętem życia gromadzimy się w świątyniach i rozważamy zwycięstwo naszego Pana Jezusa Chrystusa nad śmiercią. W tym świętym czasie Kościół śpiewa radosne Alleluja, żyw jest już śmierci Zwyciężyciel! W śpiewie tym wyrażamy moc naszej wiary, potęgę miłości w Zmartwychwstałego Chrystusa oraz nadzieję, że i my dostąpimy zmartwychwstania.

Pusty grób stał się dla Apostołów pierwszym dowodem na zmartwychwstanie Pana. Słowa Anioła o tym zaświadczają: Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał (Łk 24, 5-6). O tym zaświadczył w swojej katechezie także św. Piotr, który ujrzał pusty grób, a później spotkał Jezusa Zmartwychwstałego: Bóg wskrzesił Go trzeciego dnia i pozwolił Mu ukazać się nie całemu ludowi, ale nam, wybranym uprzednio przez Boga na świadków (Dz 10, 40-41). Także św. Paweł, który doświadczył obecności Zmartwychwstałego Chrystusa zachęca nas do wiary: Jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara (1 Kor 15, 14).

Apostołowie z wielkim entuzjazmem wyruszyli głosić aż po krańce ziemi Dobrą Nowinę o Zmartwychwstałym Chrystusie. Wzorem Apostołów prawdę o zmartwychwstaniu Pana przyniósł na nasze ziemie 1000 lat temu św. Brunon Bonifacy z Kwerfurtu. W imię tej prawdy poniósł też śmierć męczeńską. Nam zaś pozostawił depozyt wiary oraz obowiązek głoszenia jej w naszym środowisku życia.

Liturgia Wielkanocy prowadzi nas do pustego grobu, aby tam wyznać wiarę w Zmartwychwstałego Chrystusa słowami św. Pawła z Listu do Tesaloniczan: Wierzymy, że Jezus istotnie umarł i zmartwychwstał (1 Tes 4,14).

Życzę Wam, Kochani Diecezjanie, żywej wiary w Zmartwychwstanie Pańskie. Niech ona doprowadzi Was do wielkanocnej przemiany i pomoże odrzucić lęk i strach, ciemność i rozpacz oraz pomoże stawać się ludźmi prawdziwie wielkanocnymi, którzy wpatrują się mocno w Chrystusa Zwycięzcę.

Z pustego grobu płynie dla nas ludzi wierzących nadzieja, że i my zmartwychwstaniemy. Miejcie w sercach jak najwięcej tej wielkanocnej nadziei. Jak uczy nas Benedykt XVI: Kto ma nadzieję, żyje inaczej; zostało mu dane nowe życie (Spe salvi 2). Tej nadziei, która płynie ze spotkania ze Zmartwychwstałym Panem; która daje nowe życie oraz zwycięskiej radości życzę Wam wszystkim.

Niech ta radość Wielkanocy trwa w waszych rodzinach i w sercu każdego człowieka oraz tych, którzy nie mogą brać udziału w Eucharystii Zmartwychwstania Pańskiego, w procesjach rezurekcyjnych, albo też nie chcą, bo zapomnieli o potędze wielkanocnej wiary. Tak jak uczniowie dzięki porankowi wielkanocnemu stali się "Ewangelią życia", tak również i my śpiewając Wesoły nam dzień dziś nastał uczyńmy wszystko, byśmy się stali świadkami Zmartwychwstałego Pana w dzisiejszym świecie.

+ Jerzy Mazur SVD, Biskup Ełcki

   [09-04-2009 / nr art. 4004]

Spotkanie z Janem Jakubem Kolskim (po prawej)
poprowadził poeta Mirosław Słapik.
fot. Jacek Rakowski
"Czy mogę cię zaprosić do kina?" - Od piątku, 3 kwietnia to pytanie zapewne będzie często się pojawiać wśród zakochanych. Tego dnia oficjalnie otwarte zostało bowiem gołdapskie kino "Kultura".

Uroczystość rozpoczęła się kilka minut po godzinie 16. W sali Domu Kultury obecni byli goście zaproszeni przez burmistrza Gołdapi Marka Mirosa i dyrektora DK Zbigniewa Mieruńskiego. Wśród nich znaleźli się między innymi wojewoda warmińsko-mazurski Marian Podziewski, członek zarządu województwa Jarosław Słoma, radni miejscy i powiatowi, nauczyciele oraz reżyser pierwszego wyświetlanego filmu Jan Jakub Kolski. Na początku uroczystości dyrektor Domu Kultury przypomniał historię kina w Gołdapi. Potem wystąpili niektórzy z zaproszonych gości, którzy dziękowali inicjatorom i pomysłodawcom przedsięwzięcia. Do historii kina w naszym mieście nawiązał też pasjonat dawnych dziejów Jarosław Słoma.

- W latach powojennych poza ogólnie znanymi było też kino kolejowe, gdzie oglądaliśmy między innymi filmy z Winnetou - mówi Jarosław Słoma. - Było też kino "Zorza" przy ulicy Przytorowej.

Przy okazji prac nad kinem pojawił się też pomysł tworzenia Gołdapskiej Kroniki Filmowej. Materiały przygotowywane przez gołdapską młodzież zaprezentują bieżące wydarzenia w naszym mieście. Będą wyświetlane przed każdym pokazywanym filmem. Na otwarciu kina zaprezentowana została kronika styczniowa. Po niej wyświetlono film "Jasminum". Na zakończenie uroczystości na pytania publiczności odpowiadał reżyser Jan Jakub Kolski. Wieczorem odbył się też pierwszy pokaz ogólnodostępny. Film "Slumdog. Milioner z ulicy" został bardzo dobrze przyjęty przez publiczność. Widzowie chwalili sobie między innymi dobrą jakość nagłośnienia. Kolejny seanse mieszkańcy Gołdapi mogli obejrzeć już w kolejnych dniach.

- Na "Sezon na misia 2" i "Zmierzch" przyszło po ponad 100 osób - mówi Marta Jurgiełan z Domu Kultury. - To bardzo dobra frekwencja. Mamy też już konkretne zamówienia na filmy ze szkół.

Pewien niesmak pozostawia brak ogłady niektórych z widzów. Pamiętajmy, że w kinie należy wyłączyć lub wyciszyć telefon, nie wypada też śmiecić łupinami po pestkach czy szeleścić opakowaniami. Takie zachowania były jednak widoczne na pierwszych seansach.

Gołdapska Kronika Filmowa - styczeń 2009


   [09-04-2009 / nr art. 4003]

POWIAT. W okresie od 30 marca do 5 kwietnia straż pożarna zanotowała 39 zdarzeń, z czego 35 dotyczyło pożarów traw. Wśród pozostałych zdarzeń jedno dotyczyło zalania piwnicy. 30 marca w jednym z budynków przy Placu Zwycięstwa pękła bowiem rura. Straż pożarna przy użyciu swojego sprzętu wypompowała wodę. Odnotowany został też jeden fałszywy alarm w dobrej wierze. Zgłaszający widział z daleka dym na tle obiektów budowlanych i sądził, że palą sie właśnie te budynki. Strażacy na miejscu stwierdzili, że dym ten pochodził ze spalanych na wskazanym podwórzu liści.

   [09-04-2009 / nr art. 4002]

GOLDAP.PL: O współpracy turystycznej z Rosją

W dniach 5-7 na zaproszenie Centrum Promocji Regionu Gołdap przybywała w Gołdapi jedenastoosobowa grupa dziennikarzy i touroperatorów z Moskwy i Kaliningradu.


GOLDAP.PL: Czy "IT" w regionie będą doinwestowane?

Przedstawiciele sieci ponad trzydziestu punktów "IT" z naszego regionu spotkali się 6 kwietnia w sali sesyjnej Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Marszałkowskiego.

   [09-04-2009 / nr art. 4001]

WÓLKA. Nieznany sprawca włamał się 1 kwietnia do pomieszczenia gospodarczego u jednego z mieszkańców wsi. Ukradł elektronarzędzia, w tym wiertarkę i pilarkę, oraz radio. Poszkodowany oszacował swoje straty na niecałe 1100zł. Policjanci prowadzą czynności mające na celu ustalenie sprawcy.


GOŁDAP. 2 kwietnia około godziny 14 policjanci zatrzymali na ulicy Wczasowej rowerzystę. 30-letni Tomasz B. był pijany, miał 0,85 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
GOŁDAP. 4 kwietnia o godzinie 20.30 na ulicy 1 Maja niepełnoletnia Kamila K uderzyła pięścią w nos 14-latkę. Na szczęście nie doszło do jego złamania. Sprawa trafi przed oblicze Sądu Rodzinnego.
GOŁDAP. 5 kwietnia kilka minut po godzinie 23 funkcjonariusze prewencji zatrzymali do kontroli Audi. Okazało się, że kierujący nim mieszkaniec Suwałk ma orzeczony sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów do roku 2013. Za popełnione przestępstwo Kamilowi B. grozi do roku pozbawienia wolności.

   
Gołdapski Portal Internetowy GOLDAP.INFO * ISSN 1899-7759
redakcja: 19-500 GOŁDAP, ul. PARTYZANTÓW 16F (sklep SPECJALISTA) * tel. 87-427-25-87, 504-475-522 * fax 22-349-25-25
wydawca: JACEK RAKOWSKI *** Wszelkie prawa zastrzeżone *** Copyright © 2002-2009