Z kilkumiesięcznym opóźnieniem oddane zostało dziś do użytku pierwsze w Gołdapi boisko zbudowane w ramach programu
Orlik 2012. Wstęgę otwarcia przecinał miedzy innymi burmistrz Gołdapi Marek Miros oraz członek zarządu województwa
Jarosław Słoma. Boisko zostało też poświecone przez ks. Stanisława Gadomskiego. Na zakończenie uroczystości młodzież
ze Szkoły Podstawowej nr 1 zaprezentowała pokaz sprawnościowo-gimnatyczny.
Kompleks boisk kosztował prawie milion złotych. Pieniądze pochodziły po jednej trzeciej z urzędu marszałkowskiego,
z budżetu państwa i Urzędu Miejskiego w Gołdapi. Pierwsze plany zakładały, że boisko zostanie oddane do użytku
z końcem roku. Niestety, wykonawca nie porozumiał się na czas z podwykonawcami i doszło to prawie miesięcznego
opóźnienia budowy. Będzie musiał też z tego tytułu zapłacić kary umowne w wysokości prawie 100 tys. złotych. Kolejne
opóźnienia związane z odbiorami przedłużyły moment oddania boisk do użytku aż do dziś.
Kibice uprzyjemniali sobie czas rozpalając grila i popijając piwo.
fot. Jacek Rakowski
W sobotę Rominta Gołdap pierwszy raz w tym roku zagrała mecz przed własną publicznością. Niestety, ich występu nie
można zaliczyć do udanych, zremisowali z GKS Wikielec 1:1. Apetyty na wynik były znacznie większe.
Jedyne, co w sobotę dopisało, to pogoda. Zawodników i garstkę kibiców przywitało bowiem na stadionie piękne słońce
i wysoka temperatura. Ta ostatnia chyba nieco rozleniwiła oba zespoły. Mecz od samego początku przebiegał
w niezbyt szybkim tempie, gra toczyła się głównie w środku pola. Szczęście do Rominty uśmiechnęło się dopiero w
32 minucie. Dawid Karniłowicz z rzutu rożnego celnie dośrodkował na głowę Pawła Proniewickiego, a ten
bez problemów pokonał bramkarza zespołu z Wikielca. Zawodnicy Rominty nie cieszyli się jednak długo prowadzeniem.
Już dwie minuty później wyrównał Kamil Tomczyk. Wynik meczu nie zmienił się już do końca spotkania, choć w
samej końcówce meczu nasi zawodnicy bardzo się starali zdobyć zwycięskiego gola.
- W pierwszej połowie zabrakło nam pozytywnej, sportowej agresji, w drugiej była już znacząca poprawa - mówi
Piotr Mościński, kierownik drużyny. - To był nasz drugi mecz w tym roku na normalnej murawie. To jeden z powodów
słabej gry. Poza tym jest to młody zespół. W tym meczu wystąpiło 10 bardzo młodych zawodników. Musi minąć
trochę czasu, zanim będzie on grał na poziomie IV ligi.
Kolejne spotkanie już w najbliższą sobotę w Szczytnie. W Gołdapi naszych zawodników zobaczymy ponownie dopiero
25 kwietnia. Ich przeciwnikiem będzie wówczas obecny lider tabeli Mazur Ełk.
Zespół Rominty zagrał w składzie: Kamil Wołos, Grzegorz Nowak (16- Damian Ołów, 64- Łukasz Grzenda), Mirosław
Orłowski, Przemysław Chmielewski, Wojciech Rynkiewicz, Andriej Rusenkow, Paweł Proniewicki, Mateusz Dyniszuk,
Rafał Naruszewicz, Mariusz Puchłowski, Dawid Karniłowicz (76- Marcin Siermiński)
Nie wytrzymałem. Pognałem psa, któremu właścicielka jak nigdy nic w świecie pozwala załatwiać swoje potrzeby
na trawniku obok mojego domu. Rozumiem pies, istota mająca znacznie mniejszą inteligencję od człowieka, nie
wie gdzie może to robić. Ale właściciel? Zdaniem właścicielki tego pieska trawnik i chodnik nie jest mój
i guzik mi do tego, co robi jej pies. Mówi to osoba, która z racji pełnionej w społeczeństwie funkcji powinna świecić
przykładem. Oczywiście ma rację w tym, że nie jest to mój teren. Nie dociera jednak do niej, że chodniki przylegające do posesji
muszę sprzątać sam, a trawniki gmina. Jej zdaniem żadne polskie przepisy nie zabraniają jej psu załatwiać się
na trawniku... a mi sugeruje psychiatrę. Widać ta pani jest wyjątkowo w tym temacie obeznana.
Pewnie tak samo, jak w zakresie fotografii. Jak bowiem mnie poinformowała, za zrobienie jej zdjęcia
spotkamy się w sądzie. Będę czekał na to z niecierpliwością. Na szczęście polskie prawo nie zabrania
robienia zdjęć, ogranicza jedynie w pewnych sytuacjach prawo do publikacji. A to w tym przypadku wyjątkowo będę respektował.
Jacek Rakowski
GOŁDAP. 27 lub 28 marca nieznany sprawca zniszczył płytę nagrobną na jednych z grobów na cmentarzu przy ul.
Gumbińskiej. Rodzina oszacowała straty na 3 tysiące złotych.
>> Promocje świąteczne w Kompleksie Sportowo-Rekreacyjnym
[05-04-2009 / nr art. 3917]
Od 6 do 13 kwietnia Kompleks Sportowo-Rekreacyjny przygotował dla swoich klientów atrakcyjne promocje cenowe. Oto one:
WIELKANOC NA PŁYWALNI
Każdy, kto kupi lub doładuje karnet na pływalnię, otrzyma w prezencie dodatkowe doładowanie.
karnet za 35zł zasilony zostanie kwotą 60zł, ważność karnetu 10 dni
karnet za 50zł zasilony zostanie kwotą 80zł, ważność karnetu 30 dni
karnet za 100zł zasilony zostanie kwotą 150zł, ważność karnetu 60 dni
karnet za 200zł zasilony zostanie kwotą 300zł, ważność karnetu 120 dni
karnet za 400zł zasilony zostanie kwotą 650zł, ważność karnetu 360 dni
WIELKANOC NA SIŁOWNI
Każdy, kto kupi miesięczny karnet na siłownię w promocyjnym terminie otrzyma 50% gratis, czyli 2 tygodnie
ćwiczeń za darmo!
WIELKANOCNE SŁOŃCE W SOLARIUM
Do karnetów na solarium dodane zostanie 50% czasu.
tuba: karnet 100zł = 150min. opalania
tuba: karnet 50zł = 75min. opalania
tuba: karnet 30zł = 45min. opalania
łóżko: karnet 90zł = 150min. opalania
łóżko: karnet 45zł = 75min. opalania
łóżko: karnet 22,50zł = 38min. opalania
>> Martyna Czarniewska z Zespołu Szkół w Grabowie najlepsza w konursie
[05-04-2009 / nr art. 3916]
Jak jest ustalona granica państwowa na rzekach żeglownych? Kto jest przewodniczącym Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego?
Takie i podobne pytania zawierał test sprawdzający wiedzę dotyczącą struktur administracji rządowej oraz znaczenia
i funkcjonowania straży granicznej, rozwiązywany przez gimnazjalistów. Po etapie rozegranym 27 marca już
wiemy, które szkoły zmierzą się w finale II edycji wojewódzkiego konkursu "Straż Graniczna na Warmii i Mazurach". Test
najlepiej zdała drużyny z Zespołu Szkół w Kandytach, Gimnazjum Publicznego w Wilczętach, Zespołu Szkół w Łankiejmach,
Zespołu Szkół w Sątocznie oraz Zespołu Szkół w Grabowie. Indywidualnie najlepsze wyniki osiągnęła Martyna
Czarniewska z Zespołu Szkół w Grabowie, Anna Koziarek z Zespołu Szkół w Kandytach oraz Justyna Kowalczyk z Zespołu
Szkół w Sątocznie. Skład dzisiejszych drużyn to uczniowie, którzy najlepiej przeszli testy w pierwszym etapie, przeprowadzonym
w szkołach. Po części egzaminacyjnej zaprezentowaliśmy naszym gościom krytą strzelnice oraz zaprosiliśmy
na "mundurową" grochówkę.
Organizatorem konkursu jest wojewoda warmińsko-mazurski, komendant Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej
oraz wojewódzki kurator oświaty. Celem konkursu jest poszerzenie wiedzy o administracji rządowej, rozwijanie
wiedzy prawnej, gotowość do działania zgodnego z prawem oraz pogłębianie wiedzy na temat miejsca Polski w
UE i Schengen. Honorowy patronat nad konkursem objął komendant główny straży granicznej.
>> Zostań dawcą szpiku - okazja już za kilka tygodni
[05-04-2009 / nr art. 3915]
Już w maju mieszkańcy Gołdapi będą mieli okazję po raz kolejny zostać potencjalnymi dawcami szpiku kostnego. Jak
informuje Marcin Białous z klubu HDK, akcja odbędzie się w dniach 9-10 maja. O szczegółach wkrótce Państwa poinformujemy.
>> Rozbudowa przedszkola - pierwsze rozmowy
[05-04-2009 / nr art. 3914]
15 kwietnia o godzinie 15 odbędzie się spotkanie urzędników Urzędu Miejskiego z trzema rodzinami mieszkającymi w budynku gołdapskiego przedszkola. Dotyczyć ono będzie warunków oraz możliwości przeniesienia ich do innych mieszkań, co ma następnie umożliwić rozbudowę przedszkola.
>> Spotkanie burmistrza z sołtysami
[05-04-2009 / nr art. 3913]
15 kwietnia o godzinie 12 odbędzie się spotkanie burmistrza Gołdapi z sołtysami z terenu naszej gminy. O takie spotkanie postulował Marek Miros podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej. Sołtysi będą mogli na nim przedstawić problemy swoich wsi oraz uzgodnić sposoby ich rozwiązania.
>> ORLIK już za dwa dni
[05-04-2009 / nr art. 3912]
Burmistrz Gołdapi zaprasza 7 kwietnia na boisko szkole przy Szkole Podstawowej nr 1, gdzie o godzinie 14 nastąpi uroczyste otwarcie ORLIK-a.
>> Nowy komendant gołdapskiej placówki Straży Granicznej
[05-04-2009 / nr art. 3911]
W czwartek na granicy miało miejsce uroczyste przekazanie obowiązków nowemu komendantowi gołdapskiej Placówki Straży Granicznej. Od piątku stanowisko to pełni ppłk SG Dariusz Gałek. Z mundurem jest związany od 1986 roku. Zaczynał jako żołnierz zawodowej służby wojskowej. Szlify zdobywał na stanowisku m.in. kontrolera w GPK Gdańsk. Od 1992 roku jest funkcjonariuszem Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej. W 1995 został oddelegowany na Placówkę SG w
Gołdapi. W 1996 przeszedł do Centrum Szkolenia Straży Granicznej, gdzie jako wykładowca zespołu KRG zdobytą na granicy wiedzą dzielił się z kadetami. Od 2005 roku do czwartku był Komendantem Placówki Straży Granicznej w Braniewie.
Dariusz Gałek otrzymał w swojej karierze 3 odznaczenia: roku 2001 Odznakę SG, w 2007 Brązowy Medal za zasługi dla obronności kraju oraz 2008 Brązowy Medal za długoletnią służbę.
>> "Olsztyn" pozostaje
[05-04-2009 / nr art. 3910]
Radni miejscy podczas ostatniej sesji 26 marca podjęli uchwałę dotyczącą dofinansowania pobytu w Gołdapi
funkcjonariuszy policji z olsztyńskich oddziałów prewencji oraz zakupu paliwa do radiowozów. Łącznie gmina wyda na
ten cel 22,5 tysiąca złotych. Pozwoli to na półroczny pobyt policjantów w Gołdapi. Za uchwałą głosowało
17 radnych, 3 się wstrzymało od głosu, nikt nie był przeciw.
>> Ulgi i umorzenia podatkowe w gminie Gołdap w roku 2008
[02-04-2009 / nr art. 3909]
Wykaz osób prawnych i fizycznych oraz jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej, którym w
zakresie podatków lub opłat burmistrz udzielił ulg, odroczeń, umorzeń lub rozłożył spłatę na raty, w kwocie
przewyższającej 500zł, wraz ze wskazaniem wysokości umorzonych kwot i przyczyn umorzenia, w
roku 2008 (wg ustawy o finansach publicznych z 30 czerwca 2005). Łącznie suma umorzeń wyniosła 293.355,50zł.
W okresie od 23 do 29 marca na granicy straż graniczna odprawiła łącznie 4157 osób i 2352 pojazdów.
Funcjonariusze stwierdzili 19 przypadków naruszeń przepisów prawa o ruchu drogowym w zakresie nieprawidłowości
dot. stanów technicznych pojazdów, które skutkowały niedopuszczeniem do przekroczenia granicy państwa.
Najczęstszą przyczyną były niesprawne światła. SG nałozyła w tym okresie 7 mandatów karnych za popełnione
wykroczenia (w 5 przypadkach za jazdę bez wymaganych przepisami świateł) oraz zastosowała 2 pouczenia.
27 marca na terenie placówki Straży Granicznej w Gołdapi odbyło się robocze spotkanie Pomocnika Pełnomocnika
Granicznego Polski i Federacji Rosyjskiej. Spotkanie miało na celu wymianę informacji dotyczących zagrożeń
na ochranianym przez Warmińsko-Mazurski Oddział SG odcinku granicy. Poruszano również tematykę antyterrorystyczną.
Niestety, nie poznany wyników kontroli w piekarni.
Wg inspektora sanitarnego Haliny Karpińskiej jest to poufna informacja.
Chleb z robaczkami? To jeszcze do poniedziałku było czymś niemożliwym dla mieszkanki podgołdapskiej miejscowości. Od wielu lat kupowała go w sklepie przy Placu Zwycięstwa, był wyrobem ich własnej, firmowej piekarni.
- Jedliśmy kolację i zastanowiło nas, co to za brązowe punkty. Po przyjrzeniu okazało się, że to małe, przypieczone robaczki. - mówi pani Emilia, która przyniosła do naszej redakcji kawałek chleba "z dodatkiem". Przekazaliśmy go Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gołdapi.
- Choć piekarnie przesiewają mąkę, zdarzają się takie sytuacje. - mówi Halina Karpińska, inspektor sanitarny. - Przeprowadzimy kontrolę we wskazanej piekarni. O wynikach nie będę mogła jednak poinformować opinii publicznej. Nie pozwala mi na to prawo.
Nieco zaskakujące jest to, że pani inspektor początkowo nie do końca wiedziała, co może w takiej sytuacji zrobić. Można było wręcz odnieść wrażenie, że traktowała je jako zawracanie głowy. Ostatecznie jednak zdecydowała o przeprowadzeniu kontroli prosząc jednocześnie, by pani Emilia zgłosiła oficjalną skargę na jakość chleba. Prośbę tą przekazaliśmy czytelniczce.
Nowy sprzęt kina będzie obsługiwał Marek Kowalczuk z Domu Kultury
fot. Anna Dzienisiewicz
Piątek, 3 kwietnia będzie historycznym dniem w Gołdapi za sprawą otwarcia nowoczesnego kina "Kultura"
Od wielu lat trwały przymiarki gołdapskich władz miejskich do reaktywacji kina. Plany się ziściły. Oficjalne otwarcie
odbędzie się 3 kwietnia, o godzinie 16. Jako pierwszy seans w historii nowego kina zapisze się film Jana
Jakuba Kolskiego "Jasminum".
Projekcję poprzedzą gołdapskie kroniki filmowe, przygotowane przez gimnazjalistów i licealistów. Imprezę zakończy
spotkanie z reżyserem Janem Jakubem Kolskim. Tego samego dnia, o godzinie 20 mieszkańcy mogą sobie zarezerwować
czas na obejrzenie obsypanego Oscarami filmu "Slumdog. Milioner z ulicy". Wstęp jest bezpłatny, ale ilość miejsc
ograniczona. Wejściówki dla chętnych już wczoraj zostały rozdane. Początki kina w Gołdapi sięgają 1960 roku,
gdy oddano do użytku jego budynek. Nosiło wtedy nazwę "Oka" i jego właścicielem była Białostocka Sieć Kin Kinoplex.
Potem przeszło w ręce prywatne i zmieniło nazwę. Ostatnie, pojedyncze seanse były pod koniec lat dziewięćdziesiątych.
Ostatecznie budynek sprzedano, a obecne kino mieści się w Domu Kultury. Decyzja o reaktywacji kina zapadła
jesienią 2007 roku. Wkrótce dyrektor Domu Kultury Zbigniew Mieruński napisał wniosek do Ministra Kultury i
Dziedzictwa Narodowego o przyznanie dotacji. Dostał 300 tys. zł na remont i wyposażenie sali widowiskowej.
Wstępnie gmina miała dołożyć 345 tys. zł do inwestycji, ostatecznie przekazała 576 tys. zł.
Mamy dla Państwa do rozdania 3 bilety na jutrzejszy film "Slumdog. Milioner z ulicy": dwa pojedyńcze i jeden dla dwóch osób.
Dwie pierwsze osoby, które przyjdą dziś po godzinie 15 do naszej redakcji i podadzą hasło KINO,
otrzymają bilety jednoosobowe. Pierwsza osoba, która jutro zgłosi się do naszej redakcji z tym samych hasłem,
otrzyma bilet dla dwóch osób.
Wejściówki sponsoruje - podobnie jak cały pierwszy seans dla szerokiej publiczności - Kino "Kultura".
dodano 15:00 03-04-2009:
Bilety rozdane! Po dwuosobowy pierwsza zgłosiła się Karolina Jurewicz, pojedyńcze przypadły Szymonowi Wieraszce
i Martynie Kacynel. Gratulujemy refleksu ;-)
- Planując budżet gminy na 2008 rok, nie mieliśmy jeszcze projektu i kosztorysu inwestycji - uzasadnia zmianę
Zbigniew Mieruński. - Kwota zaplanowana była najniższą na tzw. wkład własny, jaka była wymagana przy
pisaniu wniosku o dotację do ministerstwa. Dzięki wszystkim środkom powstało nowoczesne kino z aparaturą o
wysokim standardzie. Aparatura posiada m.in. system dolby surround z 12 głośnikami rozmieszczonymi w sali.
"Kultura" będzie funkcjonowała w weekendy, a w szczególnych przypadkach także w tygodniu. Wyświetlane będą przede
wszystkim najnowsze hity. Obecnie taśmy są bowiem przekazywane bardzo szybko, w ciągu kilku tygodni od
premiery filmu gołdapianie będą mogli już go obejrzeć.
- Na pewno jeden wieczór poświęcimy też na kino ambitne - mówi Zbigniew Mieruński. - Mam nadzieję, że seanse będą
cieszyły się dużą popularnością, bo od wielu lat brakowało nam ich w Gołdapi. Oczywiście, sala widowiskowa nadal
będzie miała charakter wielofunkcyjny.
Nowe kino ma, łącznie z możliwością dostawiania krzeseł, 150 miejsc. Minimalna ilość sprzedanych biletów,
by film został w ogóle wyświetlony wynosi 5. Jak bowiem twierdzi dyrektor Domu Kultury, kino ma charakter misyjny.
Nie musi przynosić zysków, ważne jednak, by przychody pokrywały przynajmniej poniesione koszty. Zbigniew
Mieruński wystosował też do lokalnych instytucji specjalne oferty.
- Jeśli zbierze się co najmniej 100 osobowa zorganizowana grupa osób, wówczas sprowadzimy i wyświetlimy
dowolny film - twierdzi dyrektor Domu Kultury. - Do tego cena biletów zostanie obniżona do 10 złotych.
Dotychczas ofertę tą wysłaliśmy do szkół i jednostki wojskowej.
- Dostałem ofertę i wiem, że jest atrakcyjna - mówi Leszek Retel, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 3 w
Gołdapi. - Dotychczas moi uczniowie wyjeżdżali na seanse do Ełku lub Suwałk. Czasami organizowaliśmy
też emisje w sali gimnastycznej. Teraz będzie o wiele łatwiej.
Repertuar kinowy planowany będzie w cyklach miesięcznych. W najbliższych tygodniach gołdapianie będą mogli
zobaczyć miedzy innymi takie nowości polskiej produkcji jak "Popiełuszko. Wolność jest w nas".
Radni zapoznali się z wynikami kontroli CBA podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w dniu 26 marca.
fot. Jacek Rakowski
Na sesji Rady Miejskiej burmistrz zapoznał radnych z protokołem Centralnego Biura Antykorupcyjnego, które prowadziło kontrolę w urzędzie od 4 września do 3 grudnia ubiegłego roku. Dotyczyła ona gospodarowania finansami i mieniem komunalnym w latach 2003-2008.
Kontrola ujawniła kilka nieprawidłowości i uchybień popełnionych przez burmistrza i skarbnik gminy. Zdaniem kontrolujących, miały one ujemny wpływ na gospodarkę finansową gminy. Najważniejszy zarzut dotyczył narażenia gminy na szkodę w wysokości prawie 1,1 mln złotych. CBA zarzuciło nie dopełnienie obowiązków i przekroczenie uprawnień przy wydaniu 66 decyzji dotyczących umorzeń podatków.
- Zgadzam się, że zwalniałem firmy z podatku od nieruchomości, ale były to głównie podmioty działające w gołdapskiej podstrefie SSSE - mówi burmistrz Marek Miros. - Nie zgadzam się jednak z zarzutem, że to postępowanie naraziło gminę na straty. Zwalniałem te podmioty w uzgodnieniu z obecną i poprzednią radą. Były to czyste decyzje.
CBA zarzuca też naruszenie przepisów ordynacji podatkowej, dotyczących możliwości zwolnień i umorzeń podatkowych przez burmistrza. Mówią one, że organ podatkowy może podjąć taką decyzję w przypadku ważnego interesu podatnika lub w innym interesem publicznym.
- Kontrolujący twierdzą, że przekroczyliśmy ten przepis - broni swego stanowiska burmistrz. - Pytam się więc CBA, co może być ważniejszym interesem społecznym w gminie, niż walka z bezrobociem przekraczającym 40 procent. Państwo Polskie zmieniło "w trakcie gry" zasady funkcjonowania specjalnych stref ekonomicznych. Stara ustawa zwalniała firmy z podatku dochodowego i od nieruchomości. Po dostosowaniu ustawy do przepisów unijnych, przedsiębiorcy stracili to prawo. Wówczas to na wniosek ówczesnego przewodniczącego Rady Miejskiej zrobiliśmy spotkanie z przedsiębiorcami z SSSE oraz potencjalnymi inwestorami. Po uzgodnieniach z Radą Miejską, uzyskałem nieformalną zgodę, by zwalniać podmioty z SSSE przez kilka lat z podatku od nieruchomości.
Burmistrz twierdzi, że dzięki zwolnieniom co najmniej kilka firm powstało lub nie zostało zlikwidowanych w strefie ekonomicznej. To pozwoliło utrzymać bądź stworzyć miejsca pracy. Zdaniem Marka Mirosa, postępowanie takie nie tylko nie uszczupliło dochodów gminy, a wręcz je zwiększyło. Wpływy z tytułu udziału w podatku dochodowych osób tam pracujących wyniosły prawie 2,9 mln złotych. Różnica między kwotą zwolnień a dochodem wynosi więc 1,8 mln złotych.
- Gdybyśmy nie zwalniali z podatku od nieruchomości, to być może i tak powstałyby te firmy - twierdzi Marek Miros. - Jednak nie sądzę, by było ich aż tyle. Zwolnienia podatkowe i dzięki temu bardziej prężne funkcjonowanie przedsiębiorców w SSSE zwiększyło też dochody mieszkańców gminy. W badanym okresie radykalnie zmniejszyła się suma wypłat na dodatki mieszkaniowe. Łącznie w okresie 6 lat kwota ta była mniejsza o 3,3 mln złotych. Oczywiście jestem świadomy, że ten spadek to nie jest jedynie zasługa strefy ekonomicznej. Ta jednak ma duży wpływ na poziom dochodów mieszkańców. W SSSE w 2003 roku pracowało około 400 osób, a w 2008 już 738 osób. Poziom inwestycji wynosi obecnie ponad 91 mln złotych.
Inny zarzut CBA dotyczy przeprowadzania postępowań przetargowych. Unieważniono pierwszy przetarg, a w wyniku drugiego wybrany został inny oferent. Postępowanie to oraz powody unieważnienia również zostały uznane przez CBA za nieprawidłowe. Ostatni zarzut dotyczył natomiast sprzedania przez Urząd Miejski mieszkańcowi Gołdapi garażu, który w przeciwieństwie do sprzedawanego równocześnie mieszkania nie był własnością gminy.
- To była ewidentna pomyłka i niedopatrzenie moich pracowników, która jest wyjaśniana - przyznaje się do błędu burmistrz. - Zobowiązałem ich do ścisłego przestrzegania przepisów, w szczególności obrotu nieruchomościami.
Swoje stanowisko Marek Miros przekazał pisemnie na ręce dyrektora Zarządu Postępowań Kontrolnych CBA Wojciecha Skowronia. Pierwszy zarzut najprawdopodobniej będzie miał charakter jedynie informacyjno-prewencyjny. Jak bowiem zauważa w swoim raporcie CBA, zgodnie z prawem decyzje burmistrza o umorzeniu podatków mają charakter uznania administracyjnego, na podstawie zebranych przez niego dowodów. A te - jak twierdzi burmistrz - były na tyle silne, by takie ulgi wobec przedsiębiorców stosować. Za naruszenie dyscypliny finansów publicznych burmistrz odpowiadać będzie jednak przed Regionalną Izbą Obrachunkową.
- Prowadzimy obecnie postępowanie w sprawie złamania przepisów o zamówieniach publicznych i naruszeniu dyscypliny finansów publicznych przy przetargach dotyczących budowy garażu i łącznika przy remizie OSP w Dunajku - potwierdza Krzysztof Subocz, rzecznik dyscypliny finansów publicznych przy RIO w Olsztynie.
Jak informuje rzecznik CBA Temistokles Brodowski, w związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami, CBA złożyło
zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do Prokuratury Okręgowej w Olsztynie.
Przez dwa dni, 24 i 25 marca, gościli w Gołdapi przedstawiciele straży miejskich i gminnych działających
na terenie województwa warmińsko-mazurskiego. Pierwszego dnia podczas spotkania w Urzędzie Miejskim nadkom. Tomasz Skarżyński
z KWP w Olsztynie podsumował pracę tych służb w roku ubiegłym. Przedstawił też wyniki przeprowadzonych kontroli oraz
najczęściej popełniane błędy podczas codziennej pracy przez straże miejskie i gminne. Po spotkaniu
funkcjonariusze wzięli udział w dwudniowych szkoleniach z udziałem między innymi kuratora sądowego oraz komendanta
straży pożarnej. Obejrzeli też prezentacje nowoczesnego sprzętu, w tym fotoradarów i sprzętu GPS. Spotkanie
zorganizował Urząd Miejski w Gołdapi w porozumieniu z Komendą Wojewódzką Policji oraz Strażą Miejską w Olsztynie .
>> Zatrzymano pięciu sprawców pobicia, wśród nich czterech braci
[02-04-2009 / nr art. 3903]
Za pobicie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
fot. KPP Gołdap
W niedzielne popołudnie do Komendy Powiatowej Policji w Gołdapi zgłosili się dwaj mężczyźni, którzy mieli nad ranem
zostać przy Placu Zwycięstwa pobici przez grupę pięciu młodych mężczyzn. Podjęte przez gołdapskich kryminalnych
do wyjaśnienia okoliczności tej sprawy czynności pozwoliły ustalić, że sprawcami pobicia byli czterej
bracia Ż.: 19-letni Emil, 20-letni Daniel, 24-letni Tomasz i 25-letni Paweł, oraz ich kolega 21-letni Adam D.
Podejrzani po kolei trafiali do komendy Policji. Wszyscy usłyszeli zarzuty pobicia. Sprawców przestępstwa doprowadzono
do Prokuratury Rejonowej w Olecku z wnioskiem o zastosowanie wobec nich dozoru oraz tymczasowego aresztowania.
W przypadku jednego ze sprawców taka sytuacja miała miejsce nie po raz pierwszy.
Swoją pięcioletnią kadencję kończy Dawid Peleg, ambasador Izraela w Polsce. Z tej okazji udzielił wywiadu czasopismu
"Słowo Żydowskie" (nr 3 z marca tego roku). Rozmowę opatrzono znamiennym tytułem: "W Polsce nie ma antysemityzmu".
W jednym z fragmentów rozmowy Dawid Peleg nawiązuje do Gołdapi.
W siedzibie Parku Krajobrazowego Puszczy Rominckiej odbyła się IV edycja konkursu wiedzy o tytuł i odznakę Małego
Strażnika Parku. Do konkursu przystąpili reprezentanci pięciu szkół naszego powiatu.
SKOCZE. 23 marca policjanci zostali poinformowani, że nieznany sprawca kłusował kozła sarny. Na miejscu zdarzenia pozostał tylko tułów zwierzęcia, bez głowy. Policjanci prowadzą czynności mające na celu ustalenie kłusownika.
KOZAKI. 24 marca policjanci podczas patrolowania miejscowości próbowali wyprzedzić jadącego rowerzystę. Niestety, nie udało nim się to. Po zatrzymaniu i skontrolowaniu 54-letniego Józefa K. okazało się, że wydychanym powietrzu miał prawie 2 promile alkoholu.
GOŁDAP. 27 marca w szkole podstawowej nr 1 dwoje nieletnich między godziną 11.30 a 12.30 przeszukiwali kurtki pozostawione w szatni, skąd skradli dwa telefony o wartości powyżej 250zł każdy. Dziwne zachowanie nastolatków zauważył pedagog szkolny, który zawiadomił policję. Funkcjonariusze odzyskali telefony, sprawa będzie miała swój finał w Sądzie Rodzinnym i Nieletnich.
GOŁDAP. W nocy z 27 na 28 marca na ulicy Cmentarnej nieznany sprawca włamał się do koparki i ciągnika, skąd skradł 300 litrów oleju napędowego. Poszkodowanym jest firma budująca obwodnicę.
RAPA. 29 marca około godziny 18 funkcjonariusze Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli rowerzystę Janusza G. 48-latek miał ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Policjanci odwieźli do go miejsca zamieszkania, rower przekazali rodzinie. Mężczyzna za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem.
fot. Jacek Rakowski
Kibice uprzyjemniali sobie czas rozpalając grila i popijając piwo. 
GOŁDAP. 27 lub 28 marca nieznany sprawca zniszczył płytę nagrobną na jednych z grobów na cmentarzu przy ul.
Gumbińskiej. Rodzina oszacowała straty na 3 tysiące złotych.
Uczestnicy konkursu * fot. archiwum WMOSG
W czwartek na granicy miało miejsce uroczyste przekazanie obowiązków nowemu komendantowi gołdapskiej Placówki Straży Granicznej. Od piątku stanowisko to pełni ppłk SG Dariusz Gałek. Z mundurem jest związany od 1986 roku. Zaczynał jako żołnierz zawodowej służby wojskowej. Szlify zdobywał na stanowisku m.in. kontrolera w GPK Gdańsk. Od 1992 roku jest funkcjonariuszem Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej. W 1995 został oddelegowany na Placówkę SG w
Gołdapi. W 1996 przeszedł do Centrum Szkolenia Straży Granicznej, gdzie jako wykładowca zespołu KRG zdobytą na granicy wiedzą dzielił się z kadetami. Od 2005 roku do czwartku był Komendantem Placówki Straży Granicznej w Braniewie.
W okresie od 23 do 29 marca na granicy straż graniczna odprawiła łącznie 4157 osób i 2352 pojazdów.
Funcjonariusze stwierdzili 19 przypadków naruszeń przepisów prawa o ruchu drogowym w zakresie nieprawidłowości
dot. stanów technicznych pojazdów, które skutkowały niedopuszczeniem do przekroczenia granicy państwa.
Najczęstszą przyczyną były niesprawne światła. SG nałozyła w tym okresie 7 mandatów karnych za popełnione
wykroczenia (w 5 przypadkach za jazdę bez wymaganych przepisami świateł) oraz zastosowała 2 pouczenia.
Niestety, nie poznany wyników kontroli w piekarni.
Wg inspektora sanitarnego Haliny Karpińskiej jest to poufna informacja.
Nowy sprzęt kina będzie obsługiwał Marek Kowalczuk z Domu Kultury
Radni zapoznali się z wynikami kontroli CBA podczas ostatniej 
Za pobicie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.